Kara więzienia grozi 21-latce, która wykorzystała chwilę nieuwagi sprzedawczyni i ukradła całą paletę jubilerską ze srebrnymi charmsami, czyli zawieszkami do bransoletek. Do kradzieży doszło w ostatni weekend stycznia w jednym z chełmskich salonów jubilerskich.
– Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że najprawdopodobniej doszło do tego w czasie obsługi jednego z klientów. Stratę oszacowano na dziesięć tysięcy złotych. Zgłoszeniem zajęli się policjanci kryminalni. Zatrzymali w tej sprawie, w miniony poniedziałek, 21-letnią mieszkankę Chełma. Po przeszukaniu wynajmowanego przez nią mieszkania i pomieszczenia gospodarczego znaleźli skradzioną biżuterię – informuje kom. Ewa Czyż, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
21-latka była w przeszłości notowana za przestępstwa przeciwko mieniu, życiu i zdrowiu oraz wolności. Jeszcze w poniedziałek usłyszała zarzuty. Grozi jej kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. (pc)
