Wilki znowu straszą

Wiosną ubiegłego roku wilk w biały dzień ścigał sarnę w okolicy stadionu w Woli Uhruskiej. Przy ulicy Chełmskiej drapieżniki zapędziły w pułapkę i zabiły koziołka. Teraz wilk znowu był widziany w okolicach ul. 1 Maja.

„Uwaga na wilki. W nocy jeden kręcił się przy 1 Maja i z tego co było widać nie boi się człowieka. Pamiętajcie o czworonogach, bo w bezpośrednim starciu mają małe szanse.” – takiej treści post pojawił się na fejbukowej grupie mieszkańców gminy Wola Uhruska. Autor twierdzi, że drapieżnika widział nie tylko on, ale też inni członkowie jego rodziny. Jak zwykle w takich sytuacjach pojawiają się głosy wątpiące, ale to nie był jednostkowy przypadek w tej okolicy.

Okoliczni myśliwi są zgodni: wilków jest bardzo dużo i coraz śmielej podchodzą do ludzkich zabudowań. By się przekonać o ich obecności, wcale nie trzeba ich widzieć. Wystarczy wejść do lasu i uważnie patrzeć pod nogi. Na wielu leśnych dróżkach doskonale widać ślady tych drapieżników, więc apel autora postu o zamykanie psów czy kotów wcale nie jest od rzeczy. (bm)

News will be here