Włodawski PiS jednak mocny

W 20-osobowym zarządzie PiS w okręgu zamojsko-chełmskim jest troje przedstawicieli powiatu włodawskiego: Katarzyna Wojtal, Elżbieta Wołoszun i Wiesław Holaczuk. Najmniejszy powiat w tym okręgu reprezentuje zatem więcej osób niż np. powiaty chełmski grodzki i ziemski (te mają tylko po jednym członku w zarządzie). Co ciekawe, każdy z włodawian otrzymał powyżej 200 głosów, co na niecałe 300 delegatów daje doskonały wynik poparcia.

 

26 listopada w Zamościu wybrano okręgowe władze partii Prawo i Sprawiedliwość. Poseł Sławomir Zawiślak – zgodnie z przewidywaniami – został wybrany na prezesa zarządu PiS w okręgu zamojsko-chełmskim. Oddano 293 ważne głosy. Za kandydaturą S. Zawiślaka opowiedziało się 228 delegatów, 57 było przeciw, a ośmiu wstrzymało się od głosu.
S. Zawiślak stwierdził, że jednym z najważniejszych zadań PiS jest przygotowanie się do wyborów samorządowych, m.in. poprzez wyłonienie liderów, którzy pracują na rzecz dobra wspólnego i angażują się w pracę samorządów lokalnych. I właśnie m.in. w tym widzi szansę szef włodawskich struktur PiS – Wiesław Holaczuk. – Pogłoski o tym, że powiat włodawski jest w naszej partii mało znaczący, były mocno przesadzone. O tym, że tak nie jest, świadczy m.in. fakt, że aż troje naszych członków znalazło się w zarządzie okręgu partii. Jesteśmy najmniejszym powiatem w strukturach okręgu, a mamy liczniejszą reprezentację niż powiaty dwa czy trzy razy większe.
Okręg zamojsko-chełmski PiS obejmuje dziewięć powiatów (w tym dwa grodzkie – Chełm i Zamość) i stanowi większość terenu okręgu wyborczego nr 7. (gd)

News will be here