W województwie lubelskim trwają spotkania wojewody i parlamentarzystów PiS z mieszkańcami. W niedzielę Przemysław Czarnek gościł m.in. w Żółkiewce, gdzie przedstawiał dokonania rządu premier Beaty Szydło z ostatnich dwóch lat.
Zainteresowanie mieszkańców regionu spotkaniami, na których pojawiają się wojewoda i parlamentarzyści, jest spore. W Żółkiewce zjawiło się kilkadziesiąt osób. Wojewodzie Przemysławowi Czarnkowi towarzyszyli: poseł Sylwester Tułajew, dyrektor lubelskiego oddziału KRUS Zdzisław Antoń, szef krasnostawskich struktur PIS Grzegorz Lipa oraz zastępca dyrektora lubelskiego oddziału Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Marek Wojciechowski.
Czarnek mówił o bieżących działaniach rządu Prawa i Sprawiedliwości, m.in. pracach na drodze ekspresowej S17. Wojewoda zaznaczył, że finał budowy trasy ekspresowej z Lublina do Warszawy spodziewany jest jesienią 2019 roku. Podkreślił też, że wielokrotnie zabiegał i nadal będzie to robił o zwiększenie środków z programu infrastruktury gminnej i powiatowej, bo chce, jak zaznaczył, „zmienić sposób traktowania Polski Wschodniej”. Na spotkaniu była też mowa o infrastrukturze kolejowej. W tym kontekście wojewoda wspomniał np. o modernizacji linii kolejowej Lublin – Stalowa Wola – Rozwadów. Nie zabrakło omówienia programu rządowego Rodzina 500+. To inicjatywa, która zdaniem wojewody nie tylko poprawia warunki życia, niweluje poziom ubóstwa, ale i przyczynia się do zwiększenia dzietności. Przemysław Czarnek zaznaczył, że tylko na polską wieś, do polskich rodzin z tego programu trafiło już 900 mln zł. Wojewoda mówił też o Ochotniczych Strażach Pożarnych. Podkreślił, że w ciągu dwóch lat do OSP w woj. lubelskim trafiło o 1,2 mln złotych więcej niż w ubiegłych latach. Zdaniem wojewody OSP to gwarancja naszego bezpieczeństwa. – Rola OSP jest doceniana przez rząd, bo to jest też nośnik polskości, tradycji, obyczajów, kultury. Nie ma świąt religijnych i patriotycznych na wsi bez OSP – zaznaczył Czarnek. Podczas spotkania z mieszkańcami Zółkiewki była też mowa o sieci szpitali. Wojewoda podkreślił, że w tej ustawie najważniejszy jest pacjent. (k)
