W sobotę, 21 marca, ruszył kolejny, siódmy już sezon Lubelskiego Roweru Miejskiego. Mieszkańcy Lublina mogą skorzystać z około 900 rowerów i 91 stacji, a Świdnika – z 40 rowerów rozlokowanych w 5 stacjach. Nie brakuje jednak głosów, że z powodu trwającej kwarantanny i przekonywania mieszkańców do pozostawania w domach, termin uruchomienia systemu powinien zostać przesunięty.
W tym roku LRM będzie funkcjonował na tych samych zasadach, co w poprzednich latach. – Zasady korzystania z Lubelskiego Roweru Miejskiego nie zmieniają się. W mocy pozostaje cennik zakładający brak opłat za nieprzekraczające 20 minut wypożyczenia. Również założone w poprzednich sezonach konta użytkowników pozostają ważne. Są one aktywne, jeśli znajduje się na nich co najmniej 10 złotych lub podpięto do niego kartę kredytową – czytamy w komunikacie przygotowanym przez firmę Nextbike, operatora systemu.
Właściwie bez ograniczeń mogą z niego korzystać osoby pełnoletnie. Dzieci i młodzież w wieku 13-18 lat muszą mieć zgodę rodziców. Co muszą zrobić osoby, które do tej pory nie miały konta, a chcą jeździć rowerem miejskim? – Wystarczy zarejestrować się w systemie, np. na stronie internetowej lubelskirower.pl i zasilić konto kwotą co najmniej 10 złotych – czytamy w informacji prasowej przygotowanej przez Nextbike.
Początek tegorocznego sezonu upłynie pod znakiem epidemii koronawirusa. – W ramach prac serwisowych specjalnymi preparatami dezynfekowane są kierownice, siodła, linki z kodem, a także ekrany dotykowe w terminalach stacji we wszystkich działających systemach, których operatorem jest Nextbike Polska – zapewniają przedstawiciele firmy. Zalecają jednak jazdę w rękawiczkach.
W przyszłym roku Lubelski Rower Miejski może już działać na innych zasadach. – Trwają prace nad koncepcją funkcjonowania LRM w kolejnych latach. Rozważana jest m. in. rozbudowa obecnego systemu, wprowadzenie rowerów bezstacyjnych czy towarowych. Obserwujemy doświadczenia innych miast w tym zakresie. Wypracowaną koncepcję, przed wprowadzeniem, poddamy konsultacjom społecznym – mówi Artur Szymczyk, zastępca prezydenta ds. inwestycji i rozwoju.
Według informacji podanych przez firmę Nextbike w zeszłym roku lublinianie skorzystali z rowerów prawie 659 tysięcy razy, a liczba użytkowników systemu powiększyła się o niemal 17 tysięcy. To oznacza, że z miejskich jednośladów korzysta około 112 tysięcy osób.
Grzegorz Rekiel
