W niedzielę w całym kraju wybraliśmy 52 posłów do Parlamentu Europejskiego, choć mandat obejmie 51 ze względu na to, że w wyborach wzięli udział Brytyjczycy. W okręgu lubelskim mogliśmy głosować na kandydata jednego z siedmiu komitetów, gdyż z udziału wycofał się komitet Mirosława Piotrowskiego Ruch Prawdziwa Europa – Europa Christi.
Jeden z ostatnich sondaży przed ciszą wyborczą, przeprowadzony na panelu Ariadna dla Wirtualnej Polski, wskazywał, że Prawo i Sprawiedliwość ma niewielką przewagę nad Koalicją Europejską. Rządząca partia miała zdobyć 33 procent głosów, zaś KE 30 procent. Według sondażu próg wyborczy miały przekroczyć także Kukiz 15 i Wiosna Roberta Biedronia. Wymaganych 5 procent miały nie uzyskać: Komitet Wyborczy Konfederacja Korwin, Braun, Liroy, Narodowcy;
Koalicyjny Komitet Wyborczy Lewica Razem – Partia Razem, Unia Pracy, RSS oraz Komitet Wyborczy Wyborców Polska Fair Play Roberta Gwiazdowskiego. Z okręgu lubelskiego mandat powinno objąć dwóch bądź trzech kandydatów – przy bardzo wysokiej frekwencji. Pięć lat temu mandat zdobyli Krzysztof Hetman (PSL) i wspomniany Mirosław Piotrowski (wówczas PiS).
Niedzielne głosowanie rozpoczęło się o godzinie 7, zakończyło o godzinie 21, a zatem już po zamknięciu tego numeru „Nowego Tygodnia”. Pierwsze godziny głosowania wskazywały, że frekwencja będzie dużo wyższa niż przed pięcioma laty, kiedy wyniosła zaledwie 23,83 proc. Szczegółowe wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego 2019 podamy za tydzień.
GR
