W ubiegłym tygodniu do komendy policji zgłosiły się dwie chełmianki, które padły ofiarą internetowych oszustów.
(10 stycznia) Do dyżurnego komendy zgłosiła się 27-letnia chełmianka, która poinformowała o oszustwie internetowym. Z jej relacji wynikało, że wystawiła do sprzedaży na portalu ogłoszeniowym Vinted używaną sukienkę.
– Niemal natychmiast skontaktowała się z nią osoba, która chciała ją nabyć. W tym celu przysłała link do płatności, z którego skorzystała pokrzywdzona. Logując się do bankowości mobilnej, zatwierdziła przesłany jej kod i podała dane karty bankomatowej. To umożliwiło oszustom wypłatę pieniędzy z rachunków bankowych, do których miała dostęp – informuje kom. Ewa Czyż, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Złodziej wypłacił z konta kobiety ok. 4 tys. zł i drugie tyle z konta ojca 27-latki, które było powiązane z jej rachunkiem bankowym. Łącznie ponad 8 tys. zł.
To nie jedyna oszukana, która zgłosiła się w ubiegłym tygodniu do dyżurnego KMP. Zaraz po 27-latce do policji przyszła 48-letnia mieszkanka Chełma, która przez Internet chciała kupić kurtkę. – Po uzgodnieniach ze sprzedającym przelała za nią blisko 700 złotych na wskazane konto. Gdy zamówiona odzież w umówionym terminie nie została jej dostarczona, a kontakt ze sprzedającym się urwał, zorientowała się, że najprawdopodobniej padła ofiarą oszustwa – dodaje komisarz Czyż.
Policjanci wyjaśniają obie sprawy i apelują o zachowanie ostrożności przy internetowych transakcjach kupna i sprzedaży. – Pamiętajmy, aby nie korzystać z przesyłanych nam linków do płatności. Logując się na rachunki bankowe, korzystajmy tylko z autoryzowanych stron. Oczekując na wpłatę za sprzedany przedmiot na żadnym etapie transakcji nie powinniśmy podawać danych karty i zatwierdzać kodów autoryzacyjnych – podkreśla rzecznik KMP Chełm. (pc)
