Wyrzucili Derlaka

Za przyjęcie funkcji wiceprzewodniczącego Rady Powiatu Andrzej Derlak został wyrzucony z klubu radnych G9. – Nasz klub nie chce być utożsamiany z polityką starosty Piotra Deniszczuka – mówił szef klubu Radosław Rakowiecki.

Na ostatniej sesji (28 kwietnia) powiatowi radni wybierali wiceprzewodniczącego rady. Stanowisko zwolnił Andrzej Zając, który zajął miejsce szefa komisji rewizyjnej. Już od tygodnia mówiło się, że nowym wiceprzewodniczącym ma być Andrzej Derlak. Z jednej strony to trochę zaskoczenie, bo Derlak teoretycznie był w opozycyjnym klubie G9, ale wiele głosowań pokazało, że bliżej mu do starosty Piotra Deniszczuka. A gmina Chełm, w której radny mieszka, na współpracy ze starostą bardzo zyskała.

Dla radnych ostatecznym potwierdzeniem, że A. Derlak „skumał się” ze starostą był występ u jego boku w telewizyjnym programie „Państwo w państwie”, w którym tłumaczyli się z nieudanej próby likwidacji liceum w Dubience. Trzeba przyznać, że nie wypadli zbyt korzystnie.

Kandydaturę Derlaka zgłosił wicestarsta Jerzy Kwiatkowski. Chwalił radnego i mówił, że rada będzie miała w prezydium reprezentantów trzech klubów. Jeszcze bardziej nad działalnością, skutecznością i zaangażowaniem A. Derlaka rozpływał się starosta Deniszczuk. Ale zanim doszło do głosowania, oświadczenie wydał Radosław Rakowiecki, szef klubu G9.

– Andrzej Derlak nie jest już członkiem naszego klubu i tym samym jego nominacja na kandydata na wiceprzewodniczącego rady powiatu nie wynika z rekomendacji klubu G9 – mówił. – Głównym, acz nie jedynym, powodem wykluczenia jest kandydowanie na stanowisko wiceprzewodniczącego rady. Klub G9 nie zamierzał być utożsamiany z bieżącą koalicją rządzącą w powiecie, szczególnie z polityką prowadzoną przez starostę Piotra Deniszczuka, tym samym nie desygnowaliśmy swojego reprezentanta do prezydium rady.

A potem wbił szpilkę byłemu koledze z klubu, mówiąc, że do tej chwili byli przekonani, iż eksponowane stanowiska oraz idące za nimi profity materialne nigdy nie stanowiły dla członków klubu G9 priorytetu. Czyżby chodziło o 390 zł, które na przyjęciu stanowiska zyskał A. Derlak?

– Tym bardziej niezrozumiałe i rozczarowujące jest dla nas zachowanie naszego kolegi. Nasz klub był i jest zawsze otwarty na ludzi, których misją jest bezinteresowna praca na rzecz powiatu chełmskiego – zakończył.

A. Derlak tłumaczył nam po sesji, że poparł koalicję rządzącą powiatem, bo to przynosi efekty dla gminy Chełm. W tajnym głosowaniu nowy wiceprzewodniczący zdobył 11 głosów. Sześciu radnych było przeciwnych a dwoje wstrzymało się od głosu.

Z czteroosobowego klubu G9 pozostała trójka radnych: R. Rakowiecki, Tomasz Szczepaniak i Agata Radzięciak. (bf)

News will be here