– Dziś nie ma takiego zjawiska – zapewnia Dariusz Ćwir, wójt Sawina, pytany o to, czy w ostatnim czasie ktoś złożył wypowiedzenie z pracy w tamtejszym urzędzie gminy. Informacja taka dotarła do nas pod koniec ubiegłego tygodnia.
Urząd gminy Sawin wciąż pracuje bez sekretarza. Konkurs na to stanowisko ogłoszono w kwietniu, ale nie rozstrzygnięto, bo nie było chętnych. Kilka miesięcy temu z posady wicewójta zrezygnował z kolei Zbigniew Raźniewski. I jego do dziś nikt nie zastąpił.
– Słyszałem, że kolejne osoby chcą odejść z pracy w gminie, ponoć kilka złożyło bądź zamierza w niedługim czasie złożyć wypowiedzenia – powiedział nam pod koniec ubiegłego tygodnia mieszkaniec gminy Sawin. O komentarz poprosiliśmy Dariusza Ćwira. Wójt Sawina przekonuje, że to jakieś plotki. – Nikt nie złożył wypowiedzenia z pracy w urzędzie – uspokaja Ćwit i zapewnia, że urząd działa sprawnie i bez zakłóceń. (kg)
