Rozpoczęto budowę fermy drobiu w Uchańce. Pierwsze cztery kurniki spółka „StoFarm” planuje postawić do końca sierpnia br.
W październiku ub.r. chełmskie starostwo wydało spółce „StoFarm” z Karczewa pozwolenie na budowę czterech kurników w Uchańce. Ich szacowany koszt to 16,5 mln zł. To pierwszy etap inwestycji, która docelowo obejmuje dwadzieścia kurników i wyceniona jest na 60 mln zł.
– Rozpoczęto prace ziemne – mówi Aneta Zawada, kierownik ds. koordynacji projektów inwestycyjnych spółki „StoFarm”. – Robót przy utwardzaniu terenu jest bardzo dużo. Liczymy, że budowa czterech kurników zakończy się do końca sierpnia. Uruchomienie fermy planujemy w tym roku. Mamy nadzieję na podjęcie współpracy z rolnikami, którzy mogliby nam dostarczać zboże, wykorzystywane przy naszym przedsięwzięciu.
W gminie Dubienka nie było protestów, gdy prowadzono konsultacje społeczne w sprawie kurników, dlatego inwestor nie miał większych problemów z załatwieniem niezbędnych urzędniczych formalności. Nieczęsto się to zdarza (po protestach w Sobiborze ogromna ferma drobiu nie doszła tam do skutku). Okaże się, czy nastawienie mieszkańców nie zmieni się, gdy kurniki zostaną już uruchomione.
Będą się znajdowały około 500 metrów od zabudowań. W kurnikach hodowane mają być dwa rodzaje kurcząt: standardowy oraz sielski. Cykl pierwszych trwa około sześciu tygodni, cykl drugich – około siedmiu tygodni.
Kierownik Zawada mówi, że kurniki przypominają sterylnie prowadzone laboratoria z ograniczonym dostępem osób z zewnątrz. Przedstawiciele „StoFarm” zapewniali, że gminy, na terenie których spółka prowadzi inwestycje, oprócz korzyści w postaci wpływów z podatków mogą liczyć też np. na wsparcie w niektórych społecznych czy kulturalnych przedsięwzięciach np. symboliczne finansowe lub rzeczowe. (mo, fot. Stofarm)
