Zdolność mają, ale kredytów biorą niewiele

Urzędnicy z Dorohuska należą do wyjątkowo oszczędnych. Gromadzą pieniądze i stronią od kredytów. A przynajmniej tego można się dowiedzieć, zaglądając do ich oświadczeń majątkowych. W tym numerze majątki kierownictwa urzędu i dyrektorów podległych gminie jednostek.

Aneta Juścińska, jak przystało na skarbnika gminy, gromadzi pieniądze i nie zadłuża się. Na koncie ma prawie pół miliona złotych i 80 dolarów amerykańskich. Poza oszczędnościami skarbnik wykazała jedynie dwa samochody – volkswagena passata i forda mondeo oraz swoje zarobki z poprzedniego roku (niecałe 100 tys. zł).

Sekretarz gminy Katarzyna Rafalska odłożyła niecałe 100 tys. zł. Wykazała dom 80 mkw. warty 160 tys. zł, gospodarstwo rolne (1,13 ha – 80 tys. zł), lokal usługowy (60 mkw. – 210 tys. zł), trzy działki rolne za 6, 8 i 12 tys. zł oraz las (1,22 – 20 tys. zł). Sekretarz ma ciągnik rolniczy oraz Hyuindaia i20. W ubiegłym roku, wspólnie z mężem zarobiła ponad 125 tys. zł. Dodatkowo z najmu wpłynęło na ich konto niecałe 9 tys. zł.

Oszczędny jest także Dariusz Kamola, prezes Gminnego Zakładu Obsługi, który ma na koncie 40 tys. zł i nie ma żadnych kredytów. Prezes w gminnej spółce zarobił w 2020 roku 86 tys. zł. Ponadto wykazał dom 125 mkw. wyceniony na 250 tys. zł i sklep (70 mkw. – 150 tys. zł), Nissana Maximę z 2007 roku i Lexusa RX350 z 2009 roku.

Renata Lalik, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i Turystyki w Dorohusku, odłożyła 15 tys. zł. Ma dom 64 mkw. (130 tys. zł), działkę orną (0,29 ha – 10 tys. zł). W ubiegłym roku zarobiła 19 450 zł w Urzędzie Gminy w Dorohusku i niecałe 60 tys. zł w GOKiT. Dyrektor jeździ Toyotą Corollą Verso z 2006 roku i spłaca 122 tys. zł kredytu hipotecznego.

Irena Prokopowicz, dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Dorohusku, odłożyła 30 tys. zł, ma dom 104 mkw. (300 tys. zł), gosp. rolne 2,9 ha (30 tys. zł) i garaż 40 mkw. (20 tys. zł). Zarobiła 57 tys. zł, spłaca dwie pożyczki – 30 tys. zł na zakup ziemi i 25 tys. zł w celach konsumpcyjnych. Ma też auto – Skodę Fabię z 2012 roku.

Tamara Radecka, kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy „Cytrynka” wykazała 2300 zł oszczędności, 1/2 udziału w domu i gospodarstwie rolnym o wartości odpowiednio 25 i 50 tys. zł, działkę 0,70 ha za 9500 zł i ciągnik Ursus C-360. W minionym roku kierownik zarobiła ponad 64 tys. zł

Lilla Sobczuk, kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej, ma 30 tys. zł oszczędności, dom 100 mkw. (100 tys. zł), gosp. rolne (1,53 ha – 15 tys. zł) i Opla Astrę z 2013 r.

Elżbieta Walczuk, dyrektor Szkoły Podstawowej w Świerżach, ma 40 tys. zł oszczędności, dom 200 mkw. – 400 tys. zł, gosp. rolne z domem i budynkami (100 tys. zł), 2,26 ha ziemi wartej 50 tys. zł, na której zarobiła 1000 zł. W szkole zarobiła ponad 86 tys. zł, pobrała też 1192 zł emerytury z KRUS. Wykazała też Jeepa Grand Cherokee z 2014 roku.

Jarosław Wójcicki, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego, odłożył ponad 60 tys. zł. Ma dom 140 mkw. wyceniony na 400 tys. zł oraz otrzymał połowę drugiego domu w darowiźnie (220 mkw. – 350 tys. zł). Ma ma też niewielkie gospodarstwo rolne – 1,39 ha, które przyniosło mu 500 zł dochodu. W ubiegłym roku, pracując jeszcze w Zespole Szkół Energetycznych i Transportowych w Chełmie, zarobił 84 tys. zł a 27 tys. zł jako dyrektor Zespołu szkół w Dorohusku. Otrzymał 17 tys. zł diety radnego powiatowego, 3 tys. zł ze Szkoły Podstawowej w Święcicy, niecałe 500 zł z umowy zlecenia. Dyrektor spłaca prawie 220 tys. zł kredytu hipotecznego. Ma trzy auta: Peugeota 2008, Mitshubishi Outlandera i Opla Astrę.

W kolejnym numerze podamy informacje z oświadczeń radnych gminnych. (reb)

News will be here