Powybijali szyby i reflektory w samochodzie, a obcemu mężczyźnie obili nos. Dwaj bracia wraz z kolegą wściekli się, bo kierowca zajechał im drogę. Śledzili samochód, a gdy się zatrzymał, poszli się zemścić.
Za uszkodzenie mienia odpowiedzą trzej mieszkańcy gminy Ruda Huta w wieku 18 i 23 lata. Kryminalni z chełmskiej komendy zatrzymali ich w czwartek (5 października). Jak ustalili, to właśnie dwaj młodzi bracia i ich dobry znajomy odpowiadają za wrześniową napaść na nieznajomych.
– Do zdarzenia doszło pod koniec września na terenie gminy Ruda-Huta. Mężczyźni powybijali szyby i reflektory w samochodzie marki Volkswagen Golf. Jeden z nich, 23-letni mężczyzna, uderzył też pasażera pojazdu, powodując u niego obrażenia nosa. Pokrzywdzony oszacował wartość strat na kwotę 520 złotych – mówi podkom. Ewa Czyż, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Co im zawinił golf i obcy człowiek? Rzekomo kierowca VW miał zajechać drogę towarzystwu. Ci ruszyli za autem, a gdy kierowca zaparkował, zaczaili się i ruszyli z zamiarem zemsty. Jeszcze w dniu zatrzymania wszyscy trzej usłyszeli zarzuty zniszczenia mienia, za co grozi do 5 lat więzienia, a 23-latek dodatkowo odpowie za uszkodzenia ciała. (pc)
