Lekkoatleci AZS UMCS Lublin obronili tytuł PZLA Drużynowych Mistrzostw Polski. Podczas zawodów rozegranych w piątkowe popołudnie na stadionie przy al. Piłsudskiego lublinianie wygrali 7 z 21 konkurencji i z przewagą 20 punktów wyprzedzili na podium ekipę Podlasia Białystok i AZS AWF Warszawa.
– Ten start przed swoją publicznością był bardzo miły, dlatego potraktowałam go bardzo poważnie, bo chciałam podziękować kibicom za wsparcie. W Tokio kibiców nie mogło być, ale dostawaliśmy, choćby w internetowych wpisach, bardzo duże wsparcie. Czytając te wiadomości czułam wielką motywację i aż ciepło się robiło na sercu. Na odpoczynek nie było czasu, bo jesteśmy zapraszani na wszystkie spotkania, gdzie ludzie cieszą się tymi medalami razem z nami. To jest naprawdę cudowne i bardzo miłe. Nie mam serca odmawiać, bo wszyscy przeżywają te medale razem z nami – mówiła po zawodach Małgorzata Hołub-Kowalik z AZS UMCS. Mistrzyni i wicemistrzyni olimpijska w biegach sztafetowych wygrała w Lublinie bieg na 400 metrów, a także pobiegła w zwycięskiej sztafecie mieszanej 4 x 400 m.
Olimpijscy medaliści pewnie zwyciężyli także w konkursach rzutu młotem – mistrz z Tokio Wojciech Nowicki (Podlasie Białystok) wśród mężczyzn i brązowa medalistka igrzysk Malwina Kopron (AZS UMCS) wśród kobiet.
– Tutaj są moi kibice, moi przyjaciele, moja rodzina i bardzo się cieszę, że Drużynowe Mistrzostwa Polski są na ziemi lubelskiej. Serce mi się raduje, gdy widzę pełne trybuny, bo po Tokio rzeczywiście było nam przykro. Wiele osób mi gratuluje, wiele osób cieszy się razem ze mną z tego medalu. Fajnie, że przyszło dużo osób. Organizacja na Lubelszczyźnie stoi na bardzo wysokim poziomie i mam nadzieję, że za rok też się tutaj spotkamy – mówiła Kopron.
Brązowa medalistka igrzysk w Tokio nie ukrywała, że jest już bardzo zmęczona, zwłaszcza psychicznie, sezonem. – Na to, jak trenuję, to z tego wyniku jestem bardzo zadowolona. Ja bardzo nie lubię trenować na pół gwizdka, ale teraz nie ma po prostu innego wyjścia. Trzeba celebrować ten sukces w Tokio. Od dwóch tygodni czekamy, żeby odpocząć. Znajomi ciągną mnie, żebyśmy polecieli gdzieś w ciepłe kraje. W niedzielę jeszcze startuję w Memoriale Kamili Skolimowskiej w Chorzowie i kończę już ten wspaniały sezon. Pod koniec września na pewno gdzieś się wybiorę – dodała.
W Lublinie rozegrano 21 konkurencji – po 10 wśród kobiet i mężczyzn oraz sztafetę mieszaną 4×400 metrów. Wśród pań na najwyższym stopniu podium stanęły: Marlena Gola (100 m, Podlasie Białystok), Klaudia Siciarz (100 m przez płotki, AZS AWF Kraków), Katarzyna Martyna (400 m przez płotki, AZS AWF Kraków), Klaudia Kardasz (pchnięcie kulą, Podlasie), Karolina Młodawska (trójskok, AZS UMCS), Anna Wielgosz (800 m, AZS UMCS), Małgorzata Hołub-Kowalik (400 m, AZS UMCS), Malwina Kopron (rzut młotem, AZS UMCS), Wiktoria Miąso (skok wzwyż, AZS UMCS) i Aleksandra Płocińska (1500 m, AZS Politechniki Opolskiej).
Z kolei wśród panów wygrywali: Andrzej Kuch (skok w dal, AZS UMCS), Dariusz Kowaluk (100 m, 400 m, AZS AWF Warszawa), Jakub Bujak (110 m przez płotki, AZS Politechniki Opolskiej), Wojciech Nowicki (rzut młotem, Podlasie), Norbert Kobielski (skok wzwyż, Agros Zamość), Bartosz Dudek (400 m przez płotki, Podlasie), Jakub Szkudlarek (800 m, RKS Łódź), Piotr Goździewicz (pchnięcie kulą, AZS AWF Warszawa) i Filip Ostrowski (1500 metrów, RKS Łódź).
W sztafecie mieszanej 4×400 metrów najlepszy był AZS UMCS w składzie: Cezary Mirosław, Alicja Wrona, Andrzej Jaros i Małgorzata Hołub-Kowalik.
MAG
PZLA Drużynowe
Mistrzostwa Polski 2021
Końcowa kolejność:
1. AZS UMCS Lublin 124
2. Podlasie Białystok 104
3. AZS-AWF Warszawa 104
—————————————
4. RKS Łódź 103
5. Politechnika Opolska 92
6. Agros Zamość 85
7. AZS AWF Kraków 77
8. AZS Łódź 62
