Chciała rzucić się pod pociąg

Zdesperowana 32-latka nie chciała zejść z torów w Rejowcu Fabrycznym. Świadkowie musieli zatrzymać nadjeżdżający pociąg. Policjanci siłą znieśli 32-latkę z szyn.

Do zajścia doszło w środę (21 czerwca) około godziny 18.00 na torach nieopodal stacji kolejowej w Rejowcu Fabrycznym. 32-letnia kobieta, bez stałego miejsca zameldowania, ale przebywająca na co dzień w Rejowcu Fabrycznym weszła na tory kolejowe. Usiadła na szynach. Świadkami tej sytuacji byli m.in. dwaj mężczyźni, którzy zaczęli nakłaniać kobietę, aby zeszła z torów. 32-latka nie reagowała. Sytuacja stała się dramatyczna, bo właśnie nadjeżdżał pociąg relacji Lublin-Chełm. Mężczyźni zaczęli machać rękoma, dając znaki maszyniście, aby jak najszybciej zatrzymał pociąg. W końcu pociąg wyhamował. W tym samym czasie młoda kobieta obserwująca całe zajście wezwała policję. Po chwili na miejscu zjawili się policjanci oraz załoga karetki. Kobieta wciąż nie chciała zejść z torów. W końcu mundurowi siłą zaprowadzili ją w bezpieczne miejsce. Kobieta została przewieziona do szpitala. Po badaniach przekazano ją pod opiekę rodziny. (mo)

News will be here