Zbigniew Mazurek, prezes spółki Chełmski Park Wodny i Targowiska Miejskie przenosi swoje biuro do aquaparku. Podobno dlatego, że cały splendor i blask po otwarciu obiektu spada na dyrektora Czecha. Dyrektor co chwilę bryluje w mediach wymieniając atrakcje, rekordy odwiedzin czy temperaturę wody w basenach, a klientów parku wita niemal jak jego właściciel albo jak mawiają złośliwi – gospodarz domu Stanisław Anioł z serialu „Alternatywy 4”. Prezes pozazdrościł?
Dla wielu chełmian, a nawet niektórych miejskich radnych ogromnym zaskoczeniem było to, że Mirosław Czech, radny opozycyjnego PiS został dyrektorem w miejskiej spółce, która budowała aquapark. Do dzisiaj tajemnicą pozostaje to, czym sobie na to zasłużył. Już w trakcie budowy aquaparku radny-dyrektor starał się, jak mawia młodzież, lansować na inwestycji. Publikował na facebooku swoje zdjęcia z budowy a te były chętnie komentowane przez jego znajomych. Ale komentarze nie zawsze dotyczyły samej inwestycji, ale wyglądu czy ubioru radnego, np. słynnej już marynarki, przez którą dostał przydomek „malinowego księcia”. Ale mimo wszystko, dopóki trwała budowa, więcej informacji mediom udzielał prezes spółki budującej aquapark, Zbigniew Mazurek. Skończyło się to po otwarciu obiektu. Prezes zajął gabinet daleko na Okszowskiej a dyrektor Czech został na miejscu. I teraz to on, co normalne, podaje wszystkim liczby odwiedzających, nowe atrakcje czy temperaturę wody w basenach. A przy informacjach w mediach pojawia się jego fotografia. Złośliwi mówią, że spaceruje po obiekcie i wita klientów niemal jak właściciel albo Stanisław Anioł z kultowego serialu „Alternatywy 4”, co podobno uwiera nie tylko prezesa Mazurka, ale radnych koalicji i związanych z prezydent urzędników. I podobno, żeby zakończyć ten „lans” i mieć oko na Czecha, Z. Mazurek postanowił przenieść biuro spółki z Okszowskiej do aquaparku. Prezes zaprzecza, że to był powód.
– Chodzi o ekonomię i wygodę – mówi. – W aquaparku pozostał nam jeden niewynajęty lokal, a za biuro na Okszowskiej płacimy czynsz Chełmskim Liniom Autobusowym, więc to naturalne, że lepiej przenieść się do siebie. Poza tym na Lubelską interesantom będzie bliżej. (bf)
