Błękitni i koronawirus zatrzymały Motor

Tak Daniel Świderski (nr 99) cieszy się wraz z kolegami po zdobyciu wyrównującego gola w meczu z Bękitnymi

Nie udało się w ubiegłym tygodniu piłkarzom Motoru Lublin podtrzymać zwycięskiej serii i awansować na szóste miejsce w tabeli II ligi. Najpierw „żółto-biało-niebieskim” na przeszkodzie stanęli Błękitni Stargard, z którymi lublinianie zremisowali 1:1 w środę, na wyjeździe, spotkanie 22. kolejki, a następnie koronawirus, który zaatakował aż dziesięć osób ze sztabu szkoleniowego i kadry pierwszej drużyny, powodując, że niedzielna potyczka ze Skrą Częstochowa została odwołana.

W Stargardzie motorowcy utrzymywali się częściej przy piłce i prowadzili grę, ale to gospodarze nastawieni na kontry pierwsi zdobyli gola. Motor zapewnił sobie punkt w 59. minucie, po główce Daniela Świderskiego.

W kolejnym meczu, w niedzielę, lublinianie mieli zmierzyć się u siebie ze Skrą Czestochowa. W piątek Motor poinformował jednak, że w związku z 10 potwierdzonymi przypadkami zakażenia SARS-CoV- 2, sztab szkoleniowy oraz zawodnicy pierwszej drużyny zostali skierowani na kwarantannę, która potrwa co najmniej do 27 marca. Spotkanie zostało odwołane.

Błękitni Stargard – Motor Lublin 1:1 (1:0)

Błękitni: Sasiak – Theus (46 Sitkowski), Andrzejewski, Kujawa, Starzycki (76 Walków), Wajsak, Polkowski, Bochniak, (84 Boniecki) Cywiński, Niedojad (63 Brzeziański), Kaczmarek (62 Kwiatkowski).

Motor: Madejski – Michota, Wawszczyk, Grodzicki, M. Król, Swędrowski, R. Król, Jagodziński (65 Kusiński), Pakulski (81 Kunca), Ceglarz (54 Wójcik), Świderski.
Bramki: 1:0 Wajsak 38, 1:1 Świderski 59. Żółte kartki: Theus, Kujawa – Swędrowski, Grodzicki. Sędziował: Albert Różycki (Łódź).

News will be here