Celius z Lublina na kryzys

Jarosław Śmigiel (z prawej) prezentuje aplikację Celius

Startup Celius z Lublina wprowadza właśnie na rynek innowacyjną aplikację pomagającą zarządzać sytuacjami kryzysowymi w biznesie lub jednostkach administracji samorządowej np. zbiorowym wypadkiem komunikacji publicznej w gminie, atakiem hakerów na serwery firmy czy sytuacją związaną z atakiem terrorystycznym. Jako pierwsza skorzysta z niej gmina Bystrzyca Kłodzka, a w maju z możliwościami aplikacji zapoznają się władze Lublina i inne samorządy z Lubelszczyzny.

Sytuacje kryzysowe oznaczają nierzadko zagrożenie dla ludzkiego życia, czy funkcjonowania biznesu. Zazwyczaj pierwszym chwilom ich wystąpienia towarzyszy chaos, bezradność i brak dostępu do procedur postępowania, a skala skutków zależy od szybkości i sprawności działania. Do tej pory cały taki proces inicjował człowiek. Teraz będzie to mogła robić aplikacja opracowana przez firmę Celius. Dzięki rozwiązaniu informatycznemu zainstalowanemu na komórce, laptopie czy komputerze władze firmy czy np. samorządu, w momencie zaistnienia groźnej sytuacji, mogą zdalnie wspomagać, uczestniczyć, kontrolować działania w czasie rzeczywistym. – Dochodzi do groźnego wypadku komunikacji publicznej na terenie gminy, firmy czy do urzędu dzwoni ktoś z informacją o bombie, albo pojawia się agresywny petent.

Wystarczy wtedy wcisnąć przycisk alert w aplikacji i ona sama zawiadamia wszystkich zainteresowanych o niebezpiecznej sytuacji, pokazuje jakie podjąć kolejne kroki, czy ewakuować wszystkich pracowników i jakie służby powiadomić. Rozwiązanie zawiera scenariusze, które są w stanie przewidzieć przebieg sytuacji kryzysowej. System ma m.in. zaszyte informacje dotyczące podstawy prawnej wykonywanych działań, zestaw kontaktów do służb, który uruchamia się po decyzji lidera zespołu kryzysowego. Aplikacja przede wszystkim automatycznie informuje oraz organizuje odpowiedni zespół kryzysowy, wykorzystując wewnętrzny system komunikacji i geolokalizacji oraz organizacji pracy. Wszystkie dane w aplikacji są szyfrowane, również proces przekazywania danych.

Dzięki nowemu na rynku rozwiązaniu pracownicy firmy czy urzędu w czasie sytuacji kryzysowej otrzymują aktualne informacje, polecenia, zalecenia i rekomendacje. Co ważne w dzisiejszych czasach zespół kryzysowy ze względów bezpieczeństwa może być, a czasami powinien być rozproszony w różnych miejscach Polski. Aplikacja umożliwia zdalne prowadzenie sytuacji kryzysowej – tłumaczy zastosowanie i zasadę działania aplikacji Michał Lorenc, prezes zarządu Celiusa. – Aplikacja wykorzystuje odpowiednie systemy logowania i hierarchIę dostępów, separację danych każdego klienta, bezpieczne kopie bezpieczeństwa i weryfikację wysokiej dostępności. Jest więc zabezpieczona podobnie jak najlepsze rozwiązania bankowe – dodaje prezes Lorenc.

Aplikacja Celius zawiera niezbędne checklisty, formatki i instrukcje postępowania. Rozwiązanie daje też możliwość automatycznego raportowania całego przebiegu procesu zarządzania kryzysowego z opcją rejestracji rozmów członków zespołu kryzysowego. Taki raport można wygenerować w kilka sekund. Może on stanowić niezbędny materiał dowodowy na potrzeby ubezpieczyciela, banków, organów kontroli, organów ścigania, audytorów. Każde działanie jest zarejestrowane w raporcie: kto, kiedy i jaką wykonał czynność, załączone są dokumenty generowane w procesie, wymiana korespondencji z popapów, oraz zarejestrowane rozmowy na komunikatorze. Wygenerowany w ten sposób raport może być potwierdzeniem wykonywania obowiązków zarządu w sytuacji kryzysowej z należytą starannością.

Rozwiązanie będzie dostępne na komputery osobiste, komórki i laptopy.– Aplikacja będzie oferowana w modelu SaaS, czyli dostępna w chmurze jako usługa. Jest to model dystrybucji oprogramowania, który wiąże się z dokonywaniem płatności za konkretne funkcje określonej aplikacji. Za pośrednictwem Internetu udostępniane jest programowanie, nie ma więc potrzeby instalacji oraz uruchamiania programu na komputerze. Z aplikacji można korzystać na komórce, laptopie czy komputerze. Wersja podstawowa w abonamencie może obsługiwać organizację liczącą około 200 pracowników. Jestem przekonany, że w dobie pandemii i wojny w Ukrainie, nasze rozwiązanie przyśpieszy, ułatwiając zarządzanie w trudnych momentach dla firmy czy urzędu – dodaje Jarosław Śmigiel, członek zarządu Celiusa.

Aplikacja była budowana przez ostatni rok m.in. dzięki wsparciu finansowemu w wysokości 1 mln zł ze strony Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.Opr. ZM

 

News will be here