Chełm wielkim placem budowy

Prezydent Jakub Banaszek ogłosił, że w tym roku, oprócz prac na krajowej „Dwunastce” i dobiegających końca robót na ul. Kolejowej – od przejazdu kowelskiego do dworca PKP – zostanie przebudowanych aż dwanaście bardzo ważnych dla układu komunikacyjnego miasta ulic. Biorąc pod uwagę fakt, że rynek firm wykonawczych ma określone moce przerobowe, a inne samorządy również remontują drogi, liczymy, że ambitny plan włodarza miasta nie spali na panewce…

„Chełm w budowie” – pod takim tytułem prezydent Jakub Banaszek zamieścił na swoim profilu na Facebooku informację o planowanych na bieżący rok drogowych inwestycjach w mieście. Plan jest bardzo ambitny, bo obejmuje ulice, które w układzie komunikacyjnym Chełma odgrywają bardzo ważną rolę. Jest ich w sumie aż dwanaście! Kierowców czekają niemałe utrudnienia, a ci, którym brakuje cierpliwości, najlepiej niech w okresie wiosennym i letnim przesiądą się na… rower.

Zgodnie z zapowiedziami we wtorek 3 marca rozpoczęła się przebudowa krajowej „Dwunastki”. Drogowcy prace rozpoczęli od ul. Wschodniej, gdzie obowiązuje już ruch wahadłowy. Na pierwszy ogień poszły roboty związane z infrastrukturą podziemną. Jednocześnie trwa niwelacja terenu przy linii kolejowej w kierunku Włodawy, nad którą zostanie wybudowany wiadukt. Od najbliższej środy 11 marca pierwsze utrudnienia czekają kierowców na odcinku od ronda ZWiN do wiaduktu przy al. Przyjaźni i tzw. starej Okszowskiej oraz na moście nad Uherką. Lada dzień prace ruszą też na ul. Rejowieckiej, na odcinku od ronda im. R. Dmowskiego do skrzyżowania z ul. Szpitalną.

Powoli do końca zbliża się przebudowa ul. Kolejowej, od przejazdu kowelskiego do dworca PKP. Ten odcinek obecnie jest całkowicie nieprzejezdny, bo drogowcy szykują się do ułożenia warstwy ścieralnej. Ruch na ul. Kolejowej ma zostać przywrócony w drugiej połowie marca.

Prezydent Banaszek na bieżący rok zapowiedział przebudowę jeszcze dwunastu ulic. Kilka dni temu rozpoczęły się prace na ul. Dreszera. Lada dzień kierowcy napotkają na utrudnienia na ul. Ceramicznej, na odcinku od granic miasta do bloków komunalnych. W najbliższym czasie ma też rozpocząć się przebudowa innego odcinka ul. Kolejowej, od dworca PKP do ul. Starościńskiej.

Korki mogą tworzyć się też przy al. 3 Maja, gdzie jest planowana budowa drugiej nitki oraz ronda na skrzyżowaniu z ulicami Wojsławicką i Mościckiego. Drogowcy pojawią się też w ścisłym centrum, na ul. Waśniewskiego. Wszystkie te zadania będą realizowane w ramach pozyskanego dofinansowania z Funduszu Dróg Samorządowych. Miasto dostało z programu ponad 15 mln zł, uzyskując najwyższą z możliwych dotację w wysokości 80 proc. wartości inwestycji.

W ubiegłym roku chełmski samorząd złożył wnioski do drugiej edycji Funduszu Dróg Samorządowych na remonty kolejnych ulic. Ujęto drogę na ul. Sybiraków, ul. Batorego, ul. Jagiellońską i ul. Okszowską. Wszystkie są zdewastowane i nadają się wyłącznie do natychmiastowego remontu. Co prawda ostatecznej decyzji o przyznaniu pieniędzy jeszcze nie ma, ale nieoficjalnie wiadomo, że chełmskie wnioski rzekomo znalazły się na liście rankingowej i zakwalifikowały się do dofinansowania. Jakub Banaszek podkreślił, że Departament Inwestycji i Rozwoju czeka na dopięcie niezbędnych formalności, by móc ogłosić przetargi na roboty budowlane.

Wszystkie cztery ulice znalazły się w tegorocznym budżecie. Ich przebudowa, zgodnie z zapowiedzią prezydenta, ma ruszyć w połowie bieżącego roku. Ale to nie koniec remontów dróg, zaplanowanych na bieżący rok. W ostatnim kwartale ma rozpocząć się ostatni etap przebudowy ul. Lwowskiej, od ul. Wolności do granicy miasta. Samorząd zabiega o uzyskanie dofinansowania do tej inwestycji z rezerwy ministra infrastruktury. Prezydent Banaszek poinformował również o dwóch innych przedsięwzięciach, które mają być zrealizowane w ostatnich miesiącach br. Chodzi o remont ul. Włodawskiej i Zawadówka. Na razie miasto szykuje przetarg na wyłonienie firmy, która opracuje dokumentacje projektowe.

Obie drogi są zaliczane do kategorii dróg wojewódzkich i z tego też powodu miasto nie może ubiegać się o dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych. Pieniądze na realizację obu inwestycji mają w całości pochodzić z budżetu Chełma, a konkretnie z oszczędności, które zostaną wygospodarowane na skutek uzyskanego większego dofinansowania projektów z Funduszu, niż założone w budżecie 50 proc. Miasto, do remontów Okszowskiej, Batorego, Jagiellońskiej i Sybiraków, liczy nawet na 80-procentowe wsparcie, podobne jak w ubiegłym roku.

Ambitne plany inwestycyjne prezydenta mogą jednak nie wypalić, bo rynek firm wykonawczych ma określone moce przerobowe, a inne samorządy też mają w planach wiele drogowych inwestycji. Im szybciej zostaną ogłoszone przetargi, tym szanse na realizację zadań są większe. W drugiej połowie roku bardzo często bywa tak, że firmy mają sporo zleceń i dyktują dość wysokie ceny, bądź też nie składają ofert ze względu na ograniczone możliwości. Ich właściciele z każdym rokiem narzekają również na braki kadrowe, a fachowców z zakresu drogownictwa ciągle ubywa.

Urzędnicy szykują również kolejne projekty do następnej edycji Funduszu Dróg Samorządowych. W przygotowaniu jest wniosek o dofinansowanie drugiego etapu przebudowy ul. Hutniczej, a dwa kolejne zostaną opracowane dla al. Marszałka Józefa Piłsudskiego i ul. Wiercieńskiego. Umowa na opracowanie dokumentacji technicznej na przebudowę alei Piłsudskiego już została podpisana, a lada dzień urzędnicy będą również parafować umowę na przygotowanie projektu dotyczącego ul. Wiercieńskiego.

W tym roku zostaną też ogłoszone przetargi na opracowanie dokumentacji technicznych na przebudowę kolejnych dróg w Chełmie. Są to: ul. Lubelska na odcinku od Szpitalnej do Koszarowej, Metalowa, Złota, Piwna, Nadtorowa, Sienkiewicza, Mickiewicza, Wolwinów i Ogrodowa. (s)

News will be here