Chełmianie na Marszu 4 czerwca

W manifestacji nie zabrakło działaczy i sympatyków chełmskiej PO, którym przewodził poseł Krzysztof Grabczuk

Według organizatorów nawet pół miliona osób wzięło udział w niedzielnym Marszu 4 Czerwca w Warszawie. W nieprzebranym tłumie, który przeszedł ulicami stolicy pojawiło się również wielu mieszkańców naszego regionu. Maszerowali w proteście przeciwko rządom Zjednoczonej Prawicy pod hasłami obrony wolności, demokracji, praw kobiet i europejskich wartości.

Do rekordowej, według organizatorów największej po 1989 roku, frekwencji demonstracji przyłożyli się sami rządzący. Do udziału w manifestacji, którą na dzień 34. rocznicy pierwszych po wojnie częściowo wolnych wyborów zwołał lider PO Donald Tusk i którą początkowo poparła tylko Lewica, w ostatniej chwili dołączyły również opozycyjne PSL i Polska 2050 – po uchwaleniu ustawy o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich w Polsce w latach 2007-2022 i jej ekspresowym podpisaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę. Ustawa, nie tylko zdaniem całej opozycji parlamentarnej, ale również za granicą okrzyknięta został antykonstytucyjną i antydemokratyczną, mającą napiętnować i wyeliminować przedstawicieli opozycji z nadchodzących wyborów, nie dając im możliwości obrony. Swoje „zaniepokojenie” przyjęciem ustawy wyraził Departament Stanu USA, a wpływowy dziennik „The Economist” nazwał ją „stalinowską”.

Podpisanie ustawy przez prezydenta, mimo złożonej trzy dni później propozycji jej nowelizacji, skłoniło do udziału w Marszu wielu zwykłych obywateli.

– Tego głosu, tej fali już nic nie zatrzyma. Olbrzym się obudził – mówił otwierając Marsz Donald Tusk. – Chcę wam powiedzieć, jak patrzę na niekończące się tłumy ludzi, którzy przyszli zamanifestować swoją złość, ale też swoją nadzieję, że dawno już nie pomyślałem, że słowa „tu jest Polska” tak bardzo pasują do miejsca i czasu. Tak, tu jest Polska – dodał.

Rzecznik rządu, Piotr Müller, komentując Marsz 4 czerwca, przywołał inną rocznicę: – 31 lat temu, 4 czerwca Lech Wałęsa i Donald Tusk pod osłoną nocy obalali rząd premiera Jana Olszewskiego. Dziś przewodniczący PO i były prezydent RP próbują obalać rząd, który zerwał z polityką resetu w relacjach z Rosją. RD

News will be here