W ubiegłym tygodniu chełmski sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy podliczył, ile ostatecznie pieniędzy zebrano podczas wszystkich wydarzeń i licytacji 31. Finału WOŚP. Padł absolutny rekord – prawie 209 tys. zł. To aż o 40 tys. zł więcej niż w dotychczas najlepszym roku ubiegłym.
Podsumowanie chełmskiego grania w 31. Finale WOŚP odbyło się w siedzibie Wschodniego Banku Spółdzielczego. Nie przypadkowo, bo właśnie ten bank grał razem z Orkiestrą i ufundował nagrodę dla najskuteczniejszej wolontariuszki zbierającej datki do puszki. Zwyciężczynią okazała się Małgorzata Czarkowska ze sztabu Automobilklubu, która zebrała aż 7 810,68 zł, co również jest historycznym rekordem.
WBŚ przekazał taką samą kwotę na konto Orkiestry, a laureatce otworzył darmowe konto osobiste, na które co miesiąc będzie przelewał 100 zł. Pani Małgorzata na co dzień pracuje na poczcie, a wolontariuszką WOŚP jest od siedmiu lat. To jej kolejny najlepszy wynik wśród chełmskich wolontariuszy. W tamtym roku zebrała ponad 4 100 zł, a w tym roku konkurs WBS dodatkowo ją zmotywował. Jak twierdzi, tajemnicą sukcesu jest uśmiech, wytrwałość, pozytywne nastawienie oraz chęć pomocy innym. Taką samą nagrodę otrzymał również drugi w konkursie Kuba Walczuk ze sztabu I LO.
Podczas 31. finału trzy chełmskie sztaby zebrały w sumie 208 809,50 zł (I LO ponad 38 tysięcy, II LO prawie 28 tysięcy i Automobilklub Chełmski 142 tysiące).
– To rekordowa kwota i o prawie 40 tysięcy wyższa od tej z roku ubiegłego – cieszy się Grzegorz Gorczyca, szef chełmskiego sztabu WOŚP. – Pieniądze i rekordy są oczywiście ważne, ale należy pamiętać także o tym, że z finałem wiąże się wiele ciekawych imprez. W Chełmie biorą w nich udział nasi lokalni artyści, zarówno ci najmłodsi, jak również ci znani i uznani. Podczas ostatniego finału w Chełmie odbyło się siedem ogólnodostępnych imprez oraz kilka w szkołach i przedszkolach.
Odbywają się również różne imprezy sportowe. Wszystkim organizatorom, artystom, uczestnikom i widzom chcieliśmy serdecznie podziękować. Tak samo jak władzom miasta, kierownictwu i pracownikom miejskich jednostek, które nieodpłatnie udostępniają nam infrastrukturę, nagłośnienie i pomagają w inny sposób. Jednak na nasze działania nigdy nie braliśmy od samorządu nawet złotówki. Taką mamy strategię i bardzo dziękujemy wszystkim sponsorom, dzięki którym możemy ją realizować – podkreśla G. Gorczyca. (opr. w)
