Ciao, ciao bambina…

W minioną środę do komend policji w Lublinie i w Świdniku zgłosiły się dwie kobiety, żeby opowiedzieć o swojej miłości, przez którą straciły w sumie ponad 100 tys. zł.

65-letnia lublinianka poznała w mediach społecznościowych Włocha. Kobieta zaakceptowała zaproszenie bardzo przystojnego, dojrzałego mężczyzny o wyglądzie południowca. Nowy znajomy często przesyłał jej wiadomości, „polubienia”, emotikony z serduszkami i całuskami. Korespondowali często, coraz bliżej się poznając. Kobieta dowiedziała się, że mężczyzna mieszka w południowych Włoszech, gdzie prowadzi rodzinną firmę. Przyznał też, że ma polskie korzenie, ze strony rodziny matki. Lublinianka czuła, że spotkała bratnią duszę. Sporo opowiadała o swoim życiu, o sukcesach i porażkach, dzieliła się swoimi troskami. Czuła się doceniona również jako kobieta. Znajomy znad Morza Śródziemnego chwalił jej urodę. Prosił o przesłanie dodatkowych zdjęć. Twierdził, że chciałby ją spotkać nie tylko w Internecie. Kobieta dała szansę uczuciu, które w niej drzemało.

– Podczas wymiany wiadomości sprawca stopniowo zyskiwał zaufanie kobiety, obiecując, że przyjedzie do 65-latki. Podczas konwersacji mężczyzna mówił o problemach finansowych i konieczności pozyskania pieniędzy. Zaczęły pojawiać się sugestie o pożyczenie różnych kwot. Niestety, ale kobieta wierzyła w słowa oszusta i realizowała kolejne przelewy. Łącznie straciła ponad 80 tysięcy złotych – mówi komisarz Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.

Poprzez Internet zakochała się również 31-letnia świdniczanka, która również zgłosiła się w ubiegłym tygodniu na policję. „Miłość” objawiała się podobnie, jak u oszukanej lublinianki. I tym razem amant przedstawiał się jako biznesmen, tylko z USA.

– Podczas wymiany korespondencji opowiadał on kobiecie, że realizuje projekty biznesowe w branży medycznej i zaproponował jej, aby włączyła się w jego działania. Świdniczanka zgodziła się – mówi starszy aspirant Elwira Domaradzka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świdniku. – Kobieta, zapożyczając się w różnych instytucjach finansowych, przelewała wskazane kwoty na zagraniczne rachunki bankowe – w sumie ponad 23 tysiące złotych. Kiedy zorientowała się, że została oszukana i że obiecana wspólna przyszłość z mężczyzną to fikcja, zgłosiła sprawę na policję – dodaje.

Policjanci poszukują oszustów i po raz kolejny apelują o rozwagę i ostrożność w kontaktach z nieznajomymi. W słynnej włoskiej piosence o rozstaniu „Ciao, ciao bambina” (Żegnaj, żegnaj kochanie) Domenico Modugno śpiewa „Jak w bajce miłość przemija” (Come una fiaba, l’amore passa). (wl)

News will be here