Ciężka, urzędnicza dola

„Daj mi siły, bym w robocie był miły”. Obrazek z takim napisem zastaliśmy ostatnio w chełmskim Urzędzie Miasta. I chociaż nikt nie potwierdza, że kartę przykleił ktoś z urzędników magistratu, trudno nie odnieść wrażenia, że przesłanie skierowane jest do petentów.

Ośrodek Badania Opinii Publicznej kilka lat temu sprawdzał, jak oceniamy urzędników. Okazało się, że większość Polaków (aż 74 proc. ankietowanych), którzy załatwiali swoje sprawy w urzędach lokalnych władz, uznało za życzliwy ich stosunek do interesantów. Nie pokuszono się jednak o badanie drugiej strony tej relacji, czyli stosunku interesantów do urzędników. A wiadomo – zdarzają się awanturujący się. I to nawet ci w krawacie…
Najwyraźniej chełmscy urzędnicy często na takich trafiają, bo z mema, czyli prześmiewczego obrazka, jaki zawisł w głównym holu Urzędu Miasta, wynika, że potrzebują więcej cierpliwości. Oficjalnie nikt nie nam się do jego powiedzenia nie przyznał, a przedstawiciele magistratu sugerowali nawet, że może przykleił to ktoś z petentów.
Bez względu na to, jak tam się znalazł, pokazuje, jak ciężka jest urzędnicza dola. Jako interesanci, miejmy to na uwadze… (mg)

News will be here