Aż 22 medale, w tym osiem złotych wywalczyli w rozgrywanych w Bałtowie mistrzostwach Polski dzieci i kadetów w kickboxingu w formułach pointfighting i light-contact reprezentanci LKSW Dan Świdnik. Najlepszym zawodnikiem w pointfightingu wśród kadetów młodszych został Jakub Ślązak, a wśród kadetów starszych Jakub Trześniak. Danowcy zajęli także pierwsze miejsce w klasyfikacji drużynowej (punktowej) formuły pointfighting!
– Był to jeden z najbardziej udanych kickbokserskich startów w historii naszego klubu – mówi Piotr Bernat, trener główny Dana – Cała ekipa zasłużyła na słowa uznania. Obok doświadczonych już zawodników na podium stanęli debiutanci.
Swoje ubiegłoroczne tytuły obronili Jakub Trześniak i Kacper Głowienka – Warto dodać, że obaj stanęli na najwyższym stopniu podium trzeci raz z rzędu – podkreśla trener Bernat. Kuba zdominował kategorię, wygrywając dwa pojedynki przed czasem. Finał zaczął się niepomyślnie i rywal – Wojciech Bar z SW Prime prowadził już trzema punktami, ale zmiana taktyki odwróciła losy pojedynku. W drugiej rundzie po efektownym kontrataku Kuby potrzebna była interwencja medyków, a cała walka ostatecznie skończyła się dziewięciopunktową przewagą naszego reprezentanta.
Kacper wśród kadetów starszych -47 kg rywalizował ze świetnymi zawodnikami piaseczyńskiego X-Fight. Tu walki były znacznie bardziej wyrównane, ale zarówno Adam Bachman, jak i Bartosz Dobrowolski musieli uznać wyższość naszego reprezentanta – warto dodać, że w finale walczyli ubiegłoroczni mistrzowie Polski kadetów młodszych z kategorii -37 kg i -42 kg – dodaje trener P. Bernat.
Ubiegłoroczny brązowy medalista Maks Szłapa w tym roku szedł od sukcesu do sukcesu, będąc niepokonanym w pointfighting już na trzecim z rzędu turnieju (po Grand Prix Polski i Piaseczno Open IX). Spróbował sił także w light-contact, gdzie również może w przyszłości jeszcze poprawić swoje osiągnięcia.
W swoim drugim starcie w życiu tytuł mistrza Polski wywalczył wśród dzieci młodszy brat Maksa – Wiktor Szłapa. Ogromną niespodzianką był start debiutującego na mistrzostwach Polski Jakuba Ślązaka, który zdobył złoto po niezwykle wyrównanym finale przeciwko Mateuszowi Obolewiczowi z Azji Pabianice.
– Na sekundy przed końcem Kuba przegrywał jednym punktem i o złocie zadecydowała ostatnia akcja walki – wysokie kopnięcie – relacjonuje Piotr Bernat. Nasz reprezentant został też wyróżniony tytułem najlepszego kadeta młodszego MP w formule pointfighting – trudno wyobrazić sobie bardziej efektowny debiut.
Niełatwą drogę do złota miał Jan Hawrysz. W ubiegłym roku uległ w wewnątrzklubowym finale Kacprowi Głowience, a w Bałtowie dodatkowo startował po raz pierwszy w wyższej kategorii wagowej -42 kg. Najtrudniejszy okazał się… pierwszy pojedynek przeciwko Kacprowi Górskiemu ze Sfinksa Węgrów, który zakończył się drugą dogrywką. Kolejne pojedynki były już wyraźniej wygrane – odpowiednio 8:1 i 6:0.
Swoje wielkie marzenie zrealizował Paweł Wilczopolski. Ten długo już startujący zawodnik, medalista m. in. Pucharu Świata w kadetach młodszych nigdy jeszcze nie był mistrzem Polski w kickboxingu. W Bałtowie nie tylko stanął na najwyższym stopniu podium w pointfighting kadetów starszych -69 kg, ale doszedł do finału także w light-contact. Niepocieszona była natomiast nasza najmniejsza kadetka starsza Kinga Matysiak, która wróciła do rywalizacji po poważnej pozasportowej kontuzji. Już na miejscu okazało się, że jedyna rywalka w najlżejszej kategorii wagowej -37 kg nie zrobiła wymaganej wagi i Kindze pozostał na osłodę jedynie pamiątkowy medal zdobyty walkowerem.
W przypadku kilku zawodników zabrakło po prostu doświadczenia. Swoje debiutanckie starty na mistrzostwach Polski miejscami medalowymi zakończyli także Antoni Hawrysz, Filip Daniel, Aron Ruśniak, Kacper Zawadzki i Michał Błaziak – dwaj ostatni w ogóle startowali w oficjalnych zawodach po raz pierwszy w życiu. – Cieszą też podwójne medale Igora Głowienki, Hani Czubackiej i Marysi Skiby. Największym pechowcem okazała się natomiast Maja Besztak, która świetnie przepracowała okres przygotowawczy, aby już w pierwszej walce spotkać się ze swoją najgroźniejszą rywalką Basią Budek z Egidy Olsztyn, na którą zwykle trafiała w finałach i z którą do tej pory nie udało jej się jeszcze wygrać.
Kolejne starcie było również przegrane, ale dystans cały czas się zmniejsza – kończy Piotr Bernat, trener główny Dana dodając, że wynik sportowy całej ekipy to efekt wkładu pracy zawodników, zespołu trenerskiego, w którym znaleźli się szkoleniowcy Bartłomiej Daniel, Łukasz Staiński, Piotr Żołędź, Małgorzata Ciesielska, Jakub Dańko i Adrianna Skowrytko oraz trenerka mentalna Anna Matysiak, a także wsparcia rodziców. Danowcy dziękują ponadto Gminie Miejskiej Świdnik oraz Powiatowi Łęczyńskiemu. MAG
Medaliści LKSW Dan:
pointfighting
złoto kat. chłopcy: Wiktor Szłapa (36 kg); kadet młodszy: Jan Hawrysz (42 kg), Maksymilian Szłapa (47 kg ), Jakub Ślązak (+47 kg); kadet starszy: Kinga Matysiak (37 kg), Kacper Głowienka (47 kg), Jakub Trześniak (57 kg), Paweł Wilczopolski (69 kg)
srebro kat. chłopcy: Antoni Hawrysz (27 kg); kadet młodszy: Igor Głowienka (37 kg), Hanna Czubacka (47 kg); kadet starszy: Filip Daniel (42 kg)
brąz kat. chłopcy: Kacper Zawadzki (24 kg); kadet młodszy: Aron Ruśniak (42 kg), Maria Skiba (47 kg); kadet starszy: Michał Błaziak (+69 kg)
light-contact
srebro kadet starszy: Paweł Wilczopolski (69 kg)
brąz kadet młodszy Igor Głowienka (37 kg), Jan Hawrysz (42 kg), Maksymilian Szłapa (47 kg), Maria Skiba (46 kg), Hanna Czubacka (50 kg)