Drugi odwrót znad Czechówki

Deweloper chciałby zrealizować u zbiegu ul. Dolnej 3 Maja i al. Solidarności taką inwestycję

Na najbliższej sesji radni nie zajmą się wnioskiem TKM Global Tomasz Księżopolski o podjęcie uchwały w trybie ustawy „lex deweloper” dopuszczającej budowę trzech apartamentowców u zbiegu ul. Dolnej 3 Maja i al. Solidarności, w miejscu, gdzie od lat mieści się strzeżony parking i komis samochodowy. Deweloper kilkanaście dni temu wycofał wniosek, co nie oznacza, że wkrótce z nim nie wróci.

To było już drugie podejście lubelskiego dewelopera pod budowę w tym miejscu trzech apartamentowców. Pierwszy taki wniosek wpłynął do Ratusza w czerwcu ubiegłego roku, ale wkrótce został przez inwestora wycofany. Wniosek, w nieco zmodyfikowanej wersji wrócił na początku lipca tego roku i Ratusz zgodnie z przepisami, przed skierowaniem go na sesję, dał możliwość zgłaszania do niego uwag przez mieszkańców i instytucje. Procedura zgłaszania uwag zakończyła się przed trzema tygodniami, ale wnioskiem radni zajmą się nieprędko. W ubiegłym tygodniu magistrat poinformował, że deweloper 12 sierpnia „wycofał wniosek o ustalenie lokalizacji inwestycji mieszkaniowej i inwestycji towarzyszącej w trybie specustawy mieszkaniowej przy ul. Dolnej 3 Maja w Lublinie”, w związku z czym postępowanie stało się bezprzedmiotowe. Wniosek prawdopodobnie wycofany został tylko czasowo, a przyczyną takiej decyzji dewelopera – jak ustalił Dziennik Wschodni – był brak wymaganego ustawowo uzgodnienia z konserwatorem zabytków.

Nowe zagospodarowanie i zmiana wyglądu miejsca u zbiegu ul. Dolnej 3 Maja i al. Solidarności na pewno jest wskazana. Obowiązujący miejscowy plan zagospodarowania dla tego terenu nawet dopuszcza w tym miejscu budownictwo wielorodzinne, ale o wysokości do trzech pięter i z zachowaniem dużej powierzchni terenów zielonych. Tymczasem deweloper chce wznieść budynki dwa razy wyższe i zabudować większą powierzchnię niż dopuszcza plan. W wycofanej wersji wniosku chciał postawić trzy bloki – jeden do pięciu, a dwa do siedmiu kondygnacji naziemnych. Pod nimi znajdowałby się podziemny garaż na 76 samochodów, a parter dwóch budynków byłby przeznaczony na lokale usługowe. Samych mieszkań byłoby 133 o powierzchni od 25 do 125 mkw. Między blokami też byłyby miejsca postojowe, wiele zieleni, od strony Czechówki plac zabaw i nowa uliczka. Na dachach budynków byłyby zielone ogrody i panele fotowoltaiczne, zasilające w prąd osiedlowe latarnie. Osiedle wyposażone byłoby również w instalację do odzyskiwania wody deszczowej.

Mógłby to zrobić, gdyby na odstępstwo od planu, właśnie w trybie ustawy „lex deweloper”, zgodę wyraziła rada miasta.

RB

News will be here