Czy osiedle Dyrekcja rzeczywiście będzie chełmską perełką, jak zapowiadał prezydent Jakub Banaszek? Na razie jej mieszkańcy narzekają, że od wyborów minęło 2,5 roku, a na ich osiedlu jeśli się coś zmieniło, to tylko na gorsze.
– Prezydent zapowiadał, że Dyrekcja będzie oczkiem w głowie, że pozyska pieniądze na rewitalizację i uczynienie z niej perełki. Tymczasem osiedle pozostaje jednym z najbardziej zaniedbanych i zapomnianych przez Ratusz – poskarżyła się nam kilka dni temu jedna z Czytelniczek: – Drzewa wzdłuż alei Piłsudskiego są chore i zaniedbane, że strach wyjść na spacer. Ulice są dziurawe, chodniki połamane, latarnie uszkodzone, a place zabaw jak za króla Ćwieczka. Wszyscy zastanawiamy się, co z tym projektem rewitalizacji osiedla, czy coś z tego wyjdzie.
W minionym tygodniu okazało się jednak, że miasto w tym roku wykona pierwszy krok w kierunku rewitalizacji Dyrekcji. Chełm dostał z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg blisko 10 mln zł dofinansowania na przebudowę alei Marszałka Piłsudskiego (piszemy o tym w oddzielnym tekście).
Jak tłumaczą urzędnicy z Biura Prasowego Prezydenta, modernizacja dworca PKP, którą będzie realizować spółka PKP i kompleksowa przebudowa alei znacząco odmienią główną część osiedla. – To również pierwszy krok w stronę działań zmierzających do podniesienia estetyki zabytkowej dzielnicy – dodają urzędnicy. (ps)
