Konkursy na kierownicze stanowiska w magistracie nie przynoszą prawie żadnych efektów. Kandydaci, którzy składają oferty, najczęściej nie spełniają formalnych wymagań.
Prezydent Jakub Banaszek jakoś nie ma szczęścia do kandydatów, ubiegających się o kierownicze posady. W większości dotychczasowych naborów, albo nie spełniali oni oczekiwanych wymagań, albo nikt się nie zgłaszał.
Do ogłoszonego w lutym br. konkursu na dyrektora Departamentu Promocji, Kultury i Sportu wpłynęła jedna oferta. Jak się okazało, osoba, która widziała siebie w tej roli, nie spełniła wymogów formalnych i do obsadzenia stanowiska nie doszło. Ogłoszono także nabór na stanowisko dyrektora Departamentu Obsługi Mieszkańców. Dokumenty złożyły dwie osoby, ale konkurs decyzją prezydenta został unieważniony, a Jakub Banaszek na stanowisko powołał Katarzynę Sokołowską, dotychczasową szefową MOPR, o czym piszemy w innym tekście.
Wcześniej nie udało się rozstrzygnąć konkursów na stanowisko audytora wewnętrznego i zastępcy dyrektora Departamentu Inwestycji i Rozwoju. W obu przypadkach akurat nie wpłynęła żadna oferta.
W ubiegłą środę 31 marca br. prezydent Banaszek ogłosił konkurs na komendanta straży miejskiej. Przypomnijmy dotychczasowy szef tej formacji Zbigniew Grochmal zrezygnował ze stanowiska. (s)
