Oficjalny plakat gminy Wola Uhruska na tegoroczne Europejskie Dni Dobrosąsiedztwa nie dość, że jest koszmarny, to jeszcze z błędami. A największy z nich, który śmiało można nazwać skandalem, to odwrócenie flagi Ukrainy. – To tak, jakby polską flagę umieścić czerwonym kolorem do góry. Wójt gminy powinien się spalić ze wstydu – mówi jeden z oburzonych.
EDD zaczynają się już w tym tygodniu (11-15 sierpnia). Czas więc najwyższy na promocję tego wydarzenia. Jedną ze standardowych jej form jest plakat. Jednak to, co przygotowała gmina Wola Uhruska, woła o pomstę do nieba. – Nie dość, że kolory i motyw wyglądają jak z dziecięcej wycinanki, to jeszcze brakuje na plakacie niektórych ważnych wydarzeń, jak choćby międzynarodowej konferencji, która ma sie odbyć w starostwie. Poza tym występ zespołu -gwiazdy pisany jest za każdym razem inaczej. Najbardziej w oczy rzuca się jednak flaga Ukrainy z odwróconymi barwami. Niebieski kolor zamiast na górze flagi znalazł się na dole. Co ciekawe plakat z takimi pomyłkami rozesłano do mediów, urzędów i partnerów. Na ostatniej sesji radny Tadeusz Pawłowski zwrócił uwagę na to, że jakość pism, dokumentów i innych materiałów wychodzących z urzędu jest przynajmniej niedostateczna, co bardzo wówczas oburzyło wójta. Trzeba przyznać radnemu, że miał rację. – Przykro nam, że coś takiego się stało – mówi Jan Łukasik, wójt Woli Uhruskiej. – Niestety, na poprawki jest już za późno, bo wydrukowaliśmy już 200 plakatów. Jedyne, co mamy na swoją obronę, to fakt, że plakat wykonała za darmo firma zewnętrzna na zlecenie sponsora. Dobre tłumaczenie?(ab)