Emocje przy wyborach

Z absolutorium dla zarządu, ale i ostrymi sprzeciwami przy wyborach do rady nadzorczej i rad osiedli. Tak wyglądały cząstkowe spotkania Walnego Zgromadzenia Członków Pracowniczej Spółdzielni Mieszkaniowej „Kolejarz” w Lublinie.
Najgorętsze dyskusje członków wywołały uwagi dotyczące zmiany trybu wyborów do rad osiedla i rady nadzorczej. – Co wiemy o kandydatach z innych osiedli poza tym, że ładnie i krótko się przedstawią? Wybierajmy w osiedlu swoich członków, jak na cząstkowe walnego zgromadzenie przystało – wnioskowała Lidia Czajkowska, z mandatem osiedla Kalinowszczyzna.
– Nie mamy faktycznego wpływu na zgłoszenia kandydatów. Czemu nie decydujemy o tym na takim spotkaniu? – pytał Leszek Stacharski, z mandatem os. Kruczkowskiego.
Nie tylko jego zdaniem niepisane pierwszeństwo przy ustalaniu list kandydatów do rad osiedla i nadzorczej mają… członkowie aktualnie piastujący funkcje w organach spółdzielni bądź w niej zatrudnieni. – Na takie zebrania wyborcze rada nadzorcza wcześniej przygotowuje listy kandydatów, którzy „trzymają się” razem. Później podczas zebrań wtajemniczeni członkowie wiedzą, że na danym osiedlu mają głosować na przykład na wskazanego kandydata, który „u siebie” niejako odwdzięczy się im głosem. Jak na zebranie przyprowadzą jeszcze paru przyjaciół i wytłumaczą im, kogo mają wykreślić, to mają przewagę nie do przeskoczenia – tłumaczył Leszek Stacharski, członek rady osiedla Kruczkowskiego.
I faktycznie, w ramach spotkań cząstkowych PSM prezentowali się kandydaci z wszystkich osiedli: Kruczkowskiego, Bronowice-Maki, Łąkowa i Pogodna.

Nadwyżka na remonty

PSM zakończyła miniony rok nadwyżką w kwocie ponad 1,6 miliona złotych netto. Władze spółdzielni zadeklarowały, że środki z nadwyżki zostaną przeznaczone na działalność remontowo-konserwacyjną. Ponad połowa budynków należących do PSM liczy sobie od 41 do 50 lat. Na walnym członkowie podjęli również temat eliminacji barier architektonicznych, poprzez budowę wind czy pochylni.

Mniej za media, więcej na utrzymanie

Na walnym przeanalizowano również koszty i wielkości zużytego przez spółdzieców ciepła i wody oraz wywozu śmieci. Średni koszt podgrzania wody wyniósł w 2015 roku 21,25 zł za metr sześcienny i był nieznacznie niższy niż rok wcześniej. Spadek odnotowano również w wielkości zużywanej przez mieszkańców wody (3,16 metra sześciennego na osobę PSM) i w kosztach za wywóz śmieci (o blisko dwa procent względem roku 2014). O blisko 600 tys. złotych wyższe od przychodów czynszowych były natomiast koszty eksploatacji i utrzymanie zasobów mieszkaniowych.

Inwestowano również za unijne

Na walnym podsumowano także największe ubiegłoroczne inwestycje spółdzielni, w tym te wykonane z udziałem środków unijnych. W 2015 roku PSM „Kolejarz” zrealizowała dwa takie projekty. Dotyczyły one osiedli: Bronowice – Maki oraz Kruczkowskiego. Pierwsze z nich objęto dofinansowaniem na kwotę 2,171 mln zł, drugie – 1,625 mln zł. Przy wsparciu zewnętrznym wymieniono 400 sztuk stolarki okiennej w budynkach przy ul. Elektrycznej i Krańcowej, poprawiono zieleń przy ul. Dulęby, postawiono hot-spot przy Wierzbowej 13. Z kolei na osiedlu Kruczkowskiego zorganizowano nowy plac zabaw z siłownią (Młodzieżowa), system monitoringu (Kruczkowskiego, Młodzieżowa), kolejny hot-spot (Młodzieżowa). Ocieplono też piwnice i stropodachy w zabudowie przy ul. Kruczkowskiego, Róży Wiatrów i Przybylskiego.
W sumie członkowie PSM „Kolejarz” ubiegły rok ocenili pozytywnie, udzielając władzom spółdzielni absolutorium. BCH

News will be here