Fachowiec?

mpec

Od środy 10 bm. Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Chełmie ma nowego prezesa. Został nim były wieloletni członek PSL, Sławomir Zawiślak, który w swojej zawodowej pracy z energetyką nie miał zbyt wiele wspólnego. Zawiślak przez kilkanaście lat, dzięki ludowcom, pracował w chełmskim biurze Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Wcześniej Rada Nadzorcza spółki odwołała z funkcji prezesa Artura Jędruszczuka, który sam w tej sprawie złożył wniosek.

W połowie października br. zupełnie nieoczekiwanie Artur Jędruszczuk, od lutego 2019 roku prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Chełmie, złożył wniosek do rady nadzorczej o odwołanie go ze stanowiska. Spółka znajduje się we wręcz dramatycznej sytuacji finansowej. Żeby zakupić kosztowne uprawnienia do emisji dwutlenku węgla, musi wydać blisko 20 mln zł. Takich pieniędzy w kasie nie ma, zatem będzie trzeba zaciągnąć kredyt.

Dosłownie kilka dni po decyzji Jędruszczuka o odejściu z funkcji prezesa, z pracy w radzie nadzorczej spółki zrezygnował Zdzisław Szwed, tłumacząc się nadmiarem obowiązków zawodowych w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Lubelskiego, gdzie zasiada w zarządzie.

W środę 10 listopada odbyło się posiedzenie rady nadzorczej. Nowym jej członkiem został Łukasz Gałczyński, na co dzień dyrektor Departamentu Rozwoju Inwestycji w Ministerstwie Rozwoju i Technologii. Gałczyński wcześniej zasiadał w radzie nadzorczej Chełmskiego Parku Wodnego i Targowisk Miejskich. Rada liczy zatem pięć osób, z czego trzy to przedstawiciele miasta, które ma 100 procent udziałów w spółce. Dwóch członków reprezentuje załogę.

Rada na swoim posiedzeniu przychyliła się do wniosku Artura Jędruszczuka i odwołała go ze stanowiska prezesa. Jego następcą został Sławomir Zawiślak, który dotąd z branżą energetyczną raczej się nie kojarzył. W MPEC pracuje od ponad półtora roku. Ostatnio pełnił funkcję pierwszego zastępcy dyrektora do spraw obsługi odbiorców. Zawiślak wcześniej przez kilkanaście lat pracował w chełmskim biurze Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Za czasów rządów koalicji PO – PSL był zastępcą kierownika. Przez długie lata nosił partyjną legitymację Polskiego Stronnictwa Ludowego. Po odejściu z partii zaczął „kręcić się” wokół Porozumienia Jarosława Gowina. Przed rokiem wybrano go nawet na sekretarza partii w okręgu wyborczym nr 7. (cz)

News will be here