
Po strzeleckich fajerwerkach i efektownych wygranych w sparingach z Hetmanem Zamość i Kryształem Werbkowice, w których piłkarze Startu Krasnystaw strzelali rywalom po siedem goli, w ostatniej grze kontrolnej przed rozpoczynającą się w najbliższy weekend rundą wiosenną IV ligi podopieczni trenera Marka Kwietnia zremisowali w Zamościu z Gryfem 2:2. Oba gole w sobotnim spotkaniu dla lidera grupy 2 zdobyli Maciej Jabłoński i Oliwier Konojacki, którzy w zimowej przerwie dołączyli do drużyny, pierwszy z zespołu juniorów, drugi z Chełmianki.
– Trudno spotkanie z Gryfem określić jako generalny sprawdzian przed ligą, bo zagraliśmy bez trzech czołowych zawodników, filarów drużyny: Kryspina Florka, Michała Saja i Daniela Chariasza, którzy z różnych powodów nie mogli pojechać do Zamościa. Ponownie graliśmy też na sztucznej trawie – mówi Marek Kwiecień, trener Startu.
Na duże brawa w zespole z Krasnegostawu zasłużyli na pewno obaj strzelcy goli !
Start w pierwszym meczu w 2023 roku o punkty zmierzy się w niedzielę (godz. 15) na własnym boisku ze Spartą Rejowiec Fabryczny, zespołem zajmującym z 14 punktami w tabeli IV ligi gr. 2 siódme miejsce. (bas)
Gryf Gmina Zamość – Start 1944 Krasnystaw 2:2 (1:2)
Gryf: P. Dobromilski – A. Cymerman, Tomasiak, D. Dobromilski, Wolanin – Dębicki, Sałamacha, Kycko, Woźniak, Klimkowski – Baran oraz Tomczyszyn, Pupeć, Kurzawa, Grzęda, Panas, Marczyk, Wołoch.
Start: Janiak (60 Dubaj) – Czarniecki, Wojewoda, Kożuchowski, Pachuta – D. Sołdecki, Jabłoński, Lando, Ciechan, Konojacki, Skiba oraz po przerwie grali: Lenard, J. Sołdecki, P. Korzeniewski, Knap, Czochrowski.
Bramki: R. Kycko 2 – Jabłoński, Konojacki.
Wcześniejsze sparingi Startu
11 lutego: Tomasovia 3:2 (Lenard, Chariasz, Kożuchowski)
18 lutego: Górnik Łęczna II 1:2 (Skiba)
22 lutego: Sparta Rejowiec Fabryczny 0:1
25 lutego: Hetman Zamość 7:0 (Kożuchowski 2, Lenard 2, Korzeniowski, J. Sołdecki, Jabłoński)
4 marca: Kryształ Werbkowice 7:1 (Lando, D. Sołdecki, Skiba 2, J. Sołdecki 2, Czarniecki),
Bilans: 6 gier, 3 zwycięstwa, remis, 2 porażki, bramki: 20:8.