Chełmskie starostwo nie ma szans na przejęcie „gmachu” przy pl. Niepodległości. Minister infrastruktury uważa, że budynkiem nadal powinien zarządzać wojewoda. Powiat, mimo wszystko, chciałby dołożyć do przebudowania parkingu i otoczenia.
Powiat chełmski to jeden z nielicznych, jeśli nie jedyny samorząd w regionie, który nie ma własnej siedziby. Od początku utworzenia wynajmuje biura od wojewody lubelskiego w „gmachu”, przy pl. Niepodległości. A te, podobnie jak cały budynek, wymagają sporych remontów. – Gdybyśmy byli właścicielem nieruchomości, to moglibyśmy w nią inwestować – mówił na początku tego roku starosta, Piotr Deniszczuk.
A „gmach” rzeczywiście wymaga ogromnych nakładów m.in. związanych z dostosowaniem budynku do przepisów pożarowych. Koszty idą w miliony złotych. Nowej aranżacji domaga się okolica budynku, uliczki dojazdowe proszą o remont a kierowcy narzekają na brak miejsc parkingowych. W styczniu starostwo wystąpiło do premier, wojewody lubelskiego i właściwego ministra o przekazanie budynku lub jego sprzedaż za „rozsądną” kwotę. Ale minister infrastruktury, po konsultacji z Dyrektorem Generalnym Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego uznał, że budynek powinien być nadal w zarządzie wojewody.
– Wojewoda lubelski, jako przedstawiciel administracji rządowej zagwarantuje bezkonfliktowe korzystanie z nieruchomości przez jednostki administracji rządowej i samorządowej – czytamy w piśmie, które otrzymał starosta. – Ewentualne przekazanie nieruchomości we władanie kilku podmiotom rozproszy odpowiedzialność za racjonalne i korzystne dla interesu państwa zarządzanie nieruchomością.
– Mimo że powiat nie ma własnej siedziby, nie będziemy się porywać na kupowanie czy budowę urzędu – mówi starosta Deniszczuk. – Pieniądze lepiej przeznaczyć na remonty i budowę dróg.
Ale mimo wszystko starostwo chciałoby dołożyć do remontu uliczek dojazdowych i przebudowania parkingu przy gmachu. – Naszym zamiarem było przejęcie budynku i terenu wokół, bo chcieliśmy przebudować parkingi, aby w sposób najefektywniejszy służyły klientom całego gmachu. Pomimo negatywnej decyzji ministra nadal jesteśmy zainteresowani partycypowaniem w kosztach przebudowy parkingów i poprawy ich stanu. Oczywiście, jeśli będzie taka wola wojewody – mówi Tomasz Szczepaniak, wicestarosta chełmski. (bf)