1 sierpnia o godzinie 17.00 w całej Polsce zawyły syreny. O 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego nie zapomniano też w Krasnymstawie.
1 sierpnia to jedna z najważniejszych dat w polskiej historii, Narodowy Dzień Pamięci Powstania Warszawskiego. Dokładnie o godzinie 17.00 starosta krasnostawski Janusz Szpak wraz z radnym rady powiatu Piotrem Szewczykiem, zastępcą burmistrza Krasnegostawu Moniką Sawą i przewodniczącym rady miasta Marcinem Wilkołazkim, oddali hołd bohaterom Powstania, m.in. poprzez złożenie wiązanek przed tablicą upamiętniającą krasnostawian biorących udział w powstańczym zrywie 1 sierpnia 1944 r. Znajduje się ona na kamienicy, w której w czasie II wojny światowej mieszkała rodzina Wajszczuków.
Edmund Wajszczuk był lekarzem i ordynatorem jednego z oddziałów krasnostawskiego szpitala. W Powstaniu zginęła trójka jego dzieci: 15-letni Wojciech, 18-letnia Barbara i 20-leni Antoni. Pochodzących z Krasnegostawu i okolic powstańców warszawskich było więcej. To: Stanisław Anusiewicz, Anna Berdecka, Franciszek Bereza, ks. Henryk Cybulski, Tadeusz Czerniejewski, Stefan Dąbrowski, Lucjan Drygiel, Antoni Dziedzic, Irena Ekstein, Sabina Eksztain, Stanisław Galle, Witold Giełżyński, Tadeusz Jańczak, Wiktor Jeżo, Bogusław Kula, Jan Kulczycki, Romuald Kupiec, Wacław Około-Kulak, Stanisław Leśniewski, Janusz Radomyski, Mieczysław Stelmach, Sławomir Szymański, Henryk Świątkowski i Julita Turek. Wiązanki kwiatów pod upamiętniającą ich tablicą złożyli m.in.: wójt gminy Krasnystaw Wojciech Kowalczyk oraz przedstawiciele stowarzyszeń Porozumienie Ziemi Krasnostawskiej, Narodowy Krasnystaw i Odra-Niemen Oddział Lubelski.
Uroczystość zorganizowali: miasto Krasnystaw, Stowarzyszenie Odra-Niemen Oddział Lubelski, Stowarzyszenie Narodowy Krasnystaw i Krasnostawski Dom Kultury. Sponsorami byli Karczma „U Fela” i radny rady miasta Krasnystaw Emil Witkowski. (kg)