Na chwilę przed wyborami wójt Wojsławic powołał sobie zastępcę. To Sylwester Nizio, który dotychczas w urzędzie zajmował się informatyką, zamówieniami publicznymi i projektami unijnymi.
Taką decyzję Henryk Gołębiowski podjął pod koniec czerwca, tuż przed urlopem. Jak mówi, wszystko po to, aby zapewnić płynne funkcjonowanie gminy pod jego nieobecność.
– Mamy teraz na biegu wiele spraw. Chodzi o inwestycje, rozliczenia, wnioski, itp. Dlatego powołałem Sylwestra Nizio na swojego zastępcę – tłumaczy wójt.
W Wojsławicach mówi się jednak, że ta decyzja była podyktowana czymś więcej. Ponoć wieloletni sekretarz gminy Wiesław Ciołek zapowiedział, że jesienią odchodzi na emeryturę, być może nawet jeszcze przed wyborami. Wójt chciał, aby to właśnie Sylwester Nizio zastąpił go na tym stanowisku. Problem w tym, że urzędnik nie ma wymaganego doświadczenia na stanowisku kierowniczym, aby piastować funkcję sekretarza. Gołębiowski z tych pogłosek potwierdza tylko jedną. Tę, że Wiesław Ciołek planuje odejść. Twierdzi natomiast, że sprawa wakatu na stanowisku sekretarza jest jednak otwarta.
Nizio dotychczas pracował na stanowisku ds. obsługi informatycznej, zamówień publicznych i projektów unijnych. I nadal ma się tym zajmować w urzędzie. Jako zastępca wójta ma otrzymywać dodatek funkcyjny – 500 zł. (mg)
