Halo, halo! Kto zamawiał?

Obywatel, który zamawiał dostawę dronem 71 tysięcy papierosów bez polskiej akcyzy, proszony jest o zgłoszenie się w sprawie zguby na Placówkę SG w Dorohusku. Chcielibyśmy porozmawiać i odpowiednio wynagrodzić – apeluje o kontakt na Facebooku Straż Graniczna.

W nocy z poniedziałku na wtorek (15/16 listopada) funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej z Placówki w Dorohusku zaobserwowali nadlatujący ze wschodu dron. Obiekt od razu wydał im się podejrzany.

– Dzięki współpracy ze służbą graniczną Ukrainy oraz urządzeniom obserwacyjnym, funkcjonariusze Straży Granicznej monitorowali trasę lotu. Okazało się, iż bezzałogowy statek powietrzny miał podwieszone pakunki, które zostały zrzucone w pobliżu granicy. Po tej operacji dron wyleciał z terytorium naszego kraju – informuje kpt. Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy NOSG.

Funkcjonariusze szybko dotarli do miejsca zrzutu i przechwycili paczki. – Okazało się, iż przelot drona związany był z przemytem. W zabezpieczonych pakietach znajdowały się papierosy bez polskich znaków akcyzy – ponad 71 tysięcy sztuk o szacunkowej wartości ponad 53 tysięcy złotych – dodaje Sienicki.

W sprawie zostało wszczęte postępowanie przygotowawcze, w ramach którego ustalani są obecnie sprawcy udaremnionego przemytu. (pc)

News will be here