Jedzie biskup – trzeba kosić

Droga, po której będzie jechał biskup, w pierwszej kolejności ma mieć wykoszone pobocza. A estetyce otoczenia drogi przy kościele w Pawłowie starosta ma się przyjrzeć osobiście. Powiat ekspresowo reaguje na prośby dotyczące kościoła. Urzędnicy nie są tak sprawni, gdy chodzi o interwencje mieszkańców?

Na ostatniej sesji rady powiatu radna Dorota Łosiewicz poprosiła o podniesienie estetyki wokół drogi powiatowej przy kościele w Pawłowie. Problem z kostką chodnikową i wyglądem zgłaszać miał proboszcz tamtejszej parafii. Piotr Deniszczuk, starosta chełmski, zapowiedział, że osobiście pojedzie, żeby zobaczyć, co da się zrobić.

Tymczasem o wykoszenie w pierwszej kolejności poboczy przy drodze z gminy Żmudź do gminy Dubienka (przez Dryszczów, Stanisławów, Annopol) poprosił wiceprzewodniczący rady powiatu, Andrzej Zając.

– Z tej racji, że w najbliższym czasie będzie biskup, będzie parada motocyklowa, prosiłbym o skierowanie tam pracowników w pierwszej kolejności w celu podwójnego koszenia poboczy – mówił radny.

– Jak biskup przyjeżdża, to nie ma rady, trzeba ciągniki wysłać. Będzie dużo ludzi, niech cała okolica będzie wykoszona – stwierdził P. Deniszczuk. (bf)

News will be here