Choć nie było uroczystego przecięcia wstęgi i wręczenia kluczy lokatorom, już od kilku tygodni wszystkie 108 mieszkań, które powstały w Świdniku w ramach rządowego programu Mieszkanie Plus ma swoich lokatorów.
Nabór wniosków od zainteresowanych Mieszkaniem Plus w Świdniku ruszył w połowie marca ub. r. Zainteresowanie było bardzo duże. W ciągu miesiąca do Urzędu Miasta Świdnik wpłynęło ponad tysiąc podań (średnio 9,5 aplikacji na każde z mieszkań, a składali je nie tylko mieszkańcy Świdnika, ale także innych okolicznych miast i gmin.
Świdniccy urzędnicy zweryfikowali te wnioski, a na podstawie ilości przyznanych punktów (za ustalone wcześniej tzw. kryteria społeczne) sporządzono listę wniosków, które zostały zakwalifikowane do dalszego postępowania. Znalazło się na niej 591 wnioskodawców. Kolejnym etapem naboru była weryfikacja czynszowa i finansowa. Przeprowadził ją inwestor, czyli spółka MDR. Sprawdzono, czy potencjalni najemcy będą w stanie płacić czynsz oraz czy terminowo spłacają swoje zobowiązania. Postępowanie zakończyło się 10 września br., a jego wynikiem była lista najemców. Znalazło się na niej 108 wnioskodawców (tyle ile mieszkań) zakwalifikowanych do podpisania umów najmu. Osoby z ostatecznej listy mogły wybrać lokale, które najbardziej im odpowiadają i po oględzinach wskazać to, na które chcieliby podpisać umowę.
Jak informuje spółka PFR Nieruchomości, która we współpracy z miastem Świdnik realizowała inwestycję, już wszystkie ze 108 mieszkań mają swoich najemców.
Mieszkanie Plus w Świdniku to dwa trzypiętrowe budynki z 108 mieszkaniami. Ich średnia powierzchnia to 50 mkw. Najwięcej jest lokali 2- i 3-pokojowych, ale nie brakuje też kawalerek i mieszkań 4-pokojowych o pow. ok. 68-70 mkw. Mieszkańcy będą płacić miesięczny czynsz w kwocie 25,7 zł za mkw., ale mogą starać się również o dopłatę do niego. Jej wysokość jest uzależniona od indywidualnej sytuacji lokatora. W Świdniku, jak informowano, maksymalna wysokość dopłaty wyniesie ok. 442 zł miesięcznie. Dopłatę można pobierać maksymalnie przez 15 lat. Najemcy mieszkań są również zobowiązani do wnoszenia comiesięcznej opłaty, która została ustalona w kwocie 5,5 zł za mkw. Pieniądze te zostaną przeznaczone m.in. na koszty utrzymania części wspólnych budynku, a także ryczałt na remonty, odśnieżanie, utrzymanie zieleni itp.
Ci, którzy zdecydowali się złożyć wniosek o Mieszkanie Plus w Świdniku jako najczęstszy powód wskazywali m.in. brak zdolności kredytowej, obawy przed zaciąganiem dużego kredytu i możliwość skorzystania z dopłaty do czynszu.
– Mając trójkę dzieci, ciężko odłożyć na wkład własny. Jeśli chodzi o kredyt mieszkaniowy odłożyłem kilkadziesiąt tysięcy i już myślałem, że gdyby nie to mieszkanie, pewnie za pół roku wziąłbym kredyt. Tylko, że ceny na rynku mieszkań tak rosną, że wzrost cenowy przekracza moje oszczędności. Co z tego, że zaoszczędzę 50 czy 100 tys. zł, kiedy momentalnie mieszkania w ciągu roku podrożeją o 100 tys. zł – mówi pan Mateusz, najemca jednego z mieszkań.
Mieszkańcy bloków Mieszkania Plus będą mieć również możliwość wykupu zajmowanych lokali na własność. Ilu spośród lokatorów będzie zainteresowanych tą opcją, dziś trudno określić.
– Pierwszą umową, którą oferujemy w zarządzanych przez naszą spółkę inwestycjach, jest umowa najmu instytucjonalnego zawierana na 24 miesięcy. W tym okresie rozliczamy całość kosztów realizacji inwestycji. by móc oszacować stawkę czynszu wraz z ratą spłaty wartości mieszkania oraz dokonujemy formalności niezbędnych do oferowania umów najmu z dojściem do własności. Nasi najemcy odpowiednio wcześniej otrzymają informację o uruchomieniu takiej możliwości. Będą mogli z niej skorzystać, zawierając stosowną umowę lub zrezygnować z tej opcji i kontynuować najem na dotychczasowych warunkach. Obecnie trudno w sposób rzetelny mówić o skali zainteresowania umowami z dojściem do własności w Świdniku – wyjaśnia K. Fiuk.
Przecięcia wstęgi nie będzie?
Przekazanie mieszkańcom tak dużej i ważnej inwestycji to dla samorządowców, a także polityków wyższego szczebla zazwyczaj dobry pretekst do zorganizowania uroczystości i pochwalenia się osiągnięciami. W Świdniku uroczystego przekazania kluczy, ani przecięcia wstęgi, póki co, nie było. Jak tłumaczą władze miasta, najważniejsze, że inwestycję udało się pomyślnie zakończyć, a mieszkańcy mają upragnione własne „cztery kąty”.
– Nie planujemy żadnej uroczystości z tej okazji. Zapewne odbędzie się konferencja prasowa informująca, że udało się ten projekt zrealizować. Choć nie wiemy jeszcze, jakie plany w tym zakresie ma PRF – komentuje Marcin Dmowski, wiceburmistrz Świdnika.
Radny pyta o mieszkania
O Mieszkania Plus w Świdniku w jednej z ostatnich swoich interpelacji do burmistrza zapytał radny Ireneusz Szutko (ŚWS). Interesowały go m.in. kwestie kosztów, jakie poniósł Urząd Miasta w związku z realizacją tej inwestycji.
Burmistrz poinformował, że Gmina Miejska Świdnik wniosła wkład w postaci dwóch działek o łącznej powierzchni 1,1471 ha i wartości 1,8 mln zł (18 200 udziałów); poza tym nie ponosiła i nie ponosi żadnych kosztów związanych z budową czy utrzymaniem budynków.(w)
