Kto dostarczy autobusy?

Dwie polskie firmy produkujące autobusy złożyły oferty do ogłoszonego przez miasto przetargu na zakup sześciu niskoemisyjnych pojazdów napędzanych silnikiem diesla. Jedna tylko zmieściła się w kwocie, jaką samorząd zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. W budżecie na ten cel jest ponad 5,4 mln zł netto.

Prezydent Jakub Banaszek w tej kadencji zamierza wymienić cały tabor Chełmskich Linii Autobusowych. Ponad dwa miesiące temu do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej miasto złożyło wniosek o dofinansowanie zakupu 15 autobusów elektrycznych i 15 autobusów napędzanych wodorem. O tym, czy chełmski samorząd dostanie około 100 mln zł wsparcia, przekonamy się najprawdopodobniej w połowie bieżącego roku.

W oczekiwaniu na ocenę wniosku przez NFOŚiGW chełmscy urzędnicy ogłosili przetarg na zakup sześciu niskoemisyjnych autobusów, napędzanych silnikiem diesla, spełniających normy spalin Euro VI. Zadanie jest realizowane w ramach programu „Budowa niskoemisyjnego systemu transportu w Chełmskim Obszarze Funkcjonalnym” realizowanego w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Pojazdy, które chce kupić miasto, mają być fabrycznie nowe i wyprodukowane w 2021 roku.

Każdy z nich musi mieć automatyczną skrzynię biegów wyposażoną w układ obniżający zużycie paliwa podczas postoju na przystankach. Firma, która dostanie do realizacji zamówienie, będzie musiała nie tylko dostarczyć autobusy, ale także uruchomić system monitoringu pojazdów, zarządzania flotą i dynamicznej informacji pasażerów. Ma także przez 10 lat, po upływie gwarancji, serwisować autobusy.

Miasto zastrzegło sobie opcję zwiększenia zakupu pojazdów z sześciu do ośmiu. Każdy z nich ma być niskopodłogowy i mieć od 8,4 do 9,5 m długości, niespełna 2,5 m szerokości oraz maksymalnie 3,2 m wysokości. Na pokład musi zabrać przynajmniej 60 pasażerów. Liczba miejsc siedzących udostępnionych dla przewożonych osób to minimum 18, z czego dwa z niskiej podłogi.

W każdym z autobusów ma być oznakowane miejsce dla wózka inwalidzkiego lub wózka dziecięcego, wyposażone w pas bezpieczeństwa i uchwyt pozwalający przypiąć wózek. Nie może też zabraknąć w nich klimatyzacji. Jednym słowem autobusy muszą być nowoczesne, komfortowe i spełniające wymagania pasażerów. W każdym z nich, co powoli staje się standardem, mają znaleźć się co najmniej dwa gniazda USB do ładowania telefonów komórkowych. Miasto na sfinansowanie zamówienia zamierza przeznaczyć 5,4 mln zł netto.

Do przetargu wpłynęły dwie oferty. Obie złożyły polskie firmy specjalizujące się w produkcji autobusów. Tylko jedna zmieściła się w zaplanowanej w budżecie miasta kwocie. Spółka „Autosan” z Sanoka sześć autobusów wyceniła na 5 334 000 zł netto, czyli 6 560 820 zł brutto. Uwzględniając opcję zakupu ośmiu pojazdów, kwota ta wzrośnie o prawie 2,2 mln zł.

Drugą ofertę, opiewającą na 5 692 800 zł netto, czyli 7 002 144 zł brutto, złożyła spółka „Solaris Bus&Coach” z Wielkopolski. Urzędnicy badają całą dokumentację przetargową i dopiero po jej dokładnym sprawdzeniu zdecydują o rozstrzygnięciu przetargu. Firma, która go wygra i podpisze z miastem umowę, na wyprodukowanie autobusów i dostarczenie ich do Chełma będzie miała czas do 3 grudnia br. (s)

News will be here