Kule świszczą w Starym Gaju

Odbywające się w Starym Gaju polowania niepokoją mieszkańców Czubów. – Wokół cięgle przybywa osiedli mieszkaniowych i ten las stał się miejscem rekreacji i wypoczynku, w którym codziennie przebywa wielu spacerowiczów i rowerzystów. Organizowanie przez myśliwych polowań w takim miejscu wydaje mi się skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne – przekonuje jedna z naszych Czytelniczek w liście skierowanym do redakcji.

Pani Halina przypomina w nim o wypadkach postrzelenia przez myśliwych przypadkowych osób, które miały miejsce w ubiegłym roku pod Opolem Lubelskim, a kilka tygodni temu w woj. pomorskim. – Mamy tu rezerwat (rezerwat przyrody Stasin – dod. aut.), piękny las przy wielkich osiedlach mieszkaniowych, który przez cały rok odwiedzają setki spacerowiczów, biegaczy czy rowerzystów. Odbywają się też tu wycieczki szkolne, a po wybudowaniu przejścia podziemnego pod torami kolejowymi znacząco ułatwiono dojście do lasu, także dla osób niepełnosprawnych – pisze pani Halina.

– Tymczasem w tym roku zostały wyremontowane stare ambony myśliwskie i zaczęto zwabiać w ich pobliże dziką zwierzynę poprzez rozkładanie karmy i do niej strzelać. W połowie lipca przeżyłam szok, kiedy w sobotę ok. 9 rano podczas spaceru po Starym Gaju usłyszałam głośny wystrzał, a później natknęłam się na zastrzelone, zakrwawione zwierzę. Jestem przerażona organizacją polowań na rekreacyjnych terenach, gdzie w dodatku brakuje jakichkolwiek tablic z ostrzeżeniami – dodaje pani Halina.

Nadleśnictwo Świdnik, któremu podlega Stary Gaj tłumaczy, że to nie leśnicy decydują w tym wypadku o pozwoleniu na organizacje polowań. – Zlokalizowany tu obwód łowiecki jest obwodem polnym i zgodnie z obowiązującymi przepisami za jego dzierżawę odpowiada starostwo – mówi Adam Kot, nadleśniczy.

Urzędnicy ze starostwa tłumaczą zaś, że polowania w Starym Gaju są organizowane od kilkudziesięciu lat i nie jest to nowa sytuacja. Umowa na dzierżawę obejmującego Stary Gaj obwodu łowieckiego nr 176 z Kołem Łowieckim nr 6 „Jarząbek” w Lublinie zawarta została jeszcze w marcu 2007 roku i obowiązywać będzie do końca marca przyszłego roku. Czy po tym terminie nadal będzie można organizować tu polowania jeszcze nie wiadomo.

– Podziały województw na obwody łowieckie oraz zaliczenia tych obwodów do poszczególnych kategorii zachowują ważność do 31 marca 2022 r. Uchwała dokonująca nowego podziału województwa na obwody łowieckie ma zostać przyjęta do końca bieżącego roku przez Sejmik Województwa Lubelskiego – mówi Arkadiusz Turski, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa w Starostwie Lubelskim.

Warto zaznaczyć, że myśliwi za dzierżawę obwodów łowieckich ponoszą jedynie niewielkie opłaty na rzecz Lasów Państwowych. W przypadku obwodu obejmującego swoim zasięgiem Stary Gaj wysokość czynszu dzierżawnego dla Nadleśnictwa Świdnik na bieżący rok wynosi zaledwie 98,36 zł brutto. Marek Kościuk

News will be here