(28 czerwca) Do dyżurnego chełmskiej komendy policji zgłosiło się dwoje oszukanych „w sieci” mieszkańców powiatu. Oboje zapłacili z góry za zamawiany towar, ale przesyłki nie dotarły, a kontakt z kupującymi się urwał.
W ubiegły poniedziałek dyżurny komendy otrzymał aż dwa zgłoszenia o oszustwie podczas internetowych zakupów. 55-latka z Chełma kilka miesięcy temu zainteresowała się kupnem wiszącego fotela ogrodowego. Znalazła pasujący jej model w jednym z internetowych sklepów, złożyła zamówienie i wysłała pieniądze (ponad 400 złotych przelewem na konto). Do dziś fotel nie dotarł. Z kolei kilka dni temu 35-letni mieszkaniec gminy Chełm na platformie Olx kupił basen ogrodowy za 300 złotych. On również nie otrzymał ani towaru, ani zwrotu gotówki, a kontakt ze sprzedającym momentalnie się urwał po zrobieniu przelewu.
– Policjanci wyjaśniają te sprawy i przypominają o zachowaniu ostrożności podczas internetowych zakupów – mówi komisarz Ewa Czyż, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Jeżeli nie znamy sprzedawcy, warto wybrać opcję płatności za pobraniem, a towar odpakować w obecności kuriera. Dzięki temu unikniemy wielu nieprzyjemności. (pc)
