Kurs z bełkocącym taksówkarzem

Aż 1,5 promila alkoholu we krwi miał kierowca taksówki zatrzymany w Lublinie podczas akcji kontroli kierowców świadczących usługi przewozowe. Grozi mu do 2 lat więzienia i wieloletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.


– Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego prowadzili w miniony piątek w nocy kontrolę kierowców świadczących usługi przewozowe. Na ulicy Dywizjonu 303 funkcjonariusze postanowili zatrzymać kierującego skodą. Jak się okazało, mężczyzna akurat przewoził pasażera. Podczas czynności kierujący zaczął zachowywać się bardzo nerwowo. To skłoniło policjantów do przeprowadzenia badania trzeźwości.

W trakcie testu wyszło na jaw, że 22-letni mieszkaniec Świdnika jest pijany – mówi komisarz Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP Lublin. – Alkomat wykazał w jego organizmie blisko 1,5 promila alkoholu. 22-letni taksówkarz od razu stracił uprawnienia. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu wysoka grzywna, wieloletni zakaz kierowania pojazdami oraz kara do 2 lat więzienia – dodaje.(l)

News will be here