Autobusy chełmskiego PKS wciąż nie wyjeżdżają w trasy. Kursy są wstrzymane do czasu wznowienia nauki stacjonarnej w szkołach.
Gdy wiosną ub.r. wybuchła epidemia, chełmski PKS musiał zawiesić wszystkie kursy autobusów. Załoga poszła na urlopy, a potem na tzw. przestój ekonomiczny. Potem przewoźnik wrócił na trasy. Przetrwał dzięki wsparciu w ramach tarczy antykryzysowej, przyznanej w pierwszej połowie 2020 r. Chełmski PKS to jeden z większych pracodawców w powiecie chełmskim (zatrudnia około 120 osób) i największy przewoźnik w okolicy.
PKS w większości gmin powiatu chełmskiego świadczy usługi dowozu uczniów do szkół. To oni stanowią największą grupę pasażerów. Gdy w listopadzie ub.r. szkoły przeszły na zdalną naukę, wiadomo było, że dla chełmskiego PKS-u znowu szykuje się ciężki czas. Komunikacja ponownie została wstrzymana, bo wraz z zamknięciem szkół liczba pasażerów drastycznie zmalała. Dochody z przewozu pozostałych pasażerów nie pokryłyby nawet kosztów paliwa.
Do tej pory kursy nie zostały wznowione, a zmienić ma się to wraz z powrotem uczniów do szkół. Cierpią na tym pozostali pasażerowie, tj. przeważnie starsi mieszkańcy wsi powiatu chełmskiego, ale nie ma wyjścia – firmie nie opłaca się teraz wysyłać autobusów na trasy. Zła informacja jest taka, że chełmski PKS nie otrzymał wsparcia z tzw. tarczy branżowej, które tak bardzo w tej sytuacji przydałoby się. Jedyne pocieszenie jest takie, że chełmski PKS nie zwalnia pracowników.
– To są wykwalifikowani kierowcy i mechanicy, którzy będą potrzebni, gdy tylko wznowimy kursy, a nastąpi to wraz z powrotem uczniów do szkół – mówi Waldemar Szynal, prezes chełmskiego PKS. – Mamy nadzieję, że stanie się tak niebawem.
W Sylwestra poinformowano, że miasto Chełm i MPGK Chełm oraz firma PKS podpisały akt notarialny dotyczący zakupu stacji paliw przy ul. Armii Krajowej. Obiekt stanie się własnością spółki MPGK, która będzie administrować miejską stacją benzynową. Wkrótce ratusz podpisać ma z firmą kolejny akt notarialny, na mocy którego w posiadanie UM wejdzie dworzec autobusowy.
Historyczny już dla chełmian plac dworcowy docelowo ma być przebudowany. Ale póki co, pasażerowie będą mogli z niego korzystać – pod warunkiem wznowienia kursów – do końca czerwca br. Gdzie będzie przeniesiony dworzec PKS – tego oficjalnie przedstawiciele firmy nie chcą jeszcze powiedzieć. Nieoficjalnie mówiło się, że autobusy PKS miałyby korzystać z placu przy Dworcu PKP Chełm Główny. (mo)
