Limity w PSZOK

Chełmianie dopytują czy limitowanie dostarczanych do PSZOK-u odpadów i związane z tym opłaty to konieczność. Opozycja też zwraca na to uwagę. Urzędnicy odpowiadają, że bez tego stawki za wywóz śmieci byłyby wyższe.

Jakiś czas temu chełmscy radni podjęli uchwały dostosowując miejskie przepisy do ogólnopolskich wymogów dotyczących ujednolicenia systemu selektywnej zbiórki odpadów. Dyskusję wywołała wtedy kwestia limitu śmieci dostarczanych przez mieszkańca danej nieruchomości do punktu selektywnego zbierania odpadów komunalnych (tzw. PSZOK) w ramach wnoszonej opłaty. Radni opozycji grzmieli, że ustanowienie takiego limitu to zamordowanie ducha ustawy śmieciowej. Teraz stosowne uchwały już obowiązują a chełmianie muszą się do nich dostosować. Za przekroczenie limitu śmieci dostarczanych do PSZOK trzeba zapłacić. Ostatnio do redakcji „Nowego Tygodnia” dzwonili Czytelnicy, którzy mieli sporo uwag do warunków i sposobu przyjmowania odpadów na plac na „Bieławinie”, a także do samych opłat. Temat ten poruszyli na ostatniej sesji radni opozycji, którzy dopytywali czy wprowadzone limity są konieczne i zwrócili uwagę na potrzebę przeprowadzenia analiz w tym zakresie. Józef Górny, wiceprezydent Chełma, stwierdził, że regulamin zawierający zapis o limitach odpadów dostarczanych do PSZOK-u jest zgodny z ustawą, bo nie został uchylony przez wojewodę lubelskiego.

– Gdy wprowadzaliśmy te ustalenia głównym celem, jaki nam przyświecał było to, aby nie zmieniać dotychczasowych stawek opłat za śmieci dla mieszkańców – mówił wiceprezydent Górny. – Te limity były koniecznością, jeśli nie chcemy dopłacać do gospodarki śmieciowej z budżetu miasta, a także nie obciążać mieszkańców wyższymi stawkami. Problem jest marginalny, bo w Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej informują, że w większości do PSZOK-u dostarczane są nie tyle odpady komunalne, co budowlane. W takich sytuacjach trzeba po prostu zamówić kontener na odpady, czyli dodatkową usługę w MPGK. Poza tym są też firmy, które skupują materiały budowlane. (mo)

News will be here