W minionym tygodniu przy Zespole Szkół nr 2 rozpoczęło się rozkładanie sztucznej tafli lodowiska. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w okolicach świąt pierwsi łyżwiarze będą mogli przetestować ślizgawkę.
Sztuczne lodowisko zostało w Świdniku rozłożone po raz pierwszy w 2011 roku. Od razu cieszyło się wielką popularnością wśród amatorów jazdy na łyżwach. Od tego roku jest regularnie instalowane na obiektach sportowych przy Zespole Szkół nr 2. W sezonie 2016/2017 zostanie udostępnione młodszym i starszym już po raz piąty.
Lodowisko jest wyposażone w system mrożący taflę, ale żeby móc je uruchomić, potrzeba kilku dni z niską temperaturą. Rozkładanie urządzeń rozpoczęło się w minionym tygodniu. – Zakładamy, że lodowisko zostanie uruchomione tuż przed świętami albo tuż po nich. Wszystko będzie zależało od warunków pogodowych – mówi Tomasz Szydło, dyrektor Zespołu Szkół nr 2 w Świdniku.
W minionym sezonie przy uruchomieniu lodowiska, pojawiały się problemy techniczne.
Po zamrożeniu sztucznej tafli będą mogli z niej korzystać wszyscy mieszkańcy Świdnika. Dotąd ograniczenia pojawiały się w dni robocze w trakcie pracy szkoły, ponieważ lodowisko było również wykorzystywane podczas zajęć wychowania fizycznego.
Znany jest już cennik biletów w tym sezonie. Wejściówki nieco zdrożały. Dotąd bilet normalny na godzinną jazdę na lodowisku kosztował 4 zł, ulgowy – 2 zł. W tym sezonie będzie to odpowiednio 5 zł i 3 zł. Ślizganie się na łyżwach będzie tańsze w ferie i będzie kosztowało 2 zł za godzinę. Nie zmienią się ceny wypożyczenia łyżew. Osoby dorosłe zapłacą 5 zł, dzieci i młodzież ucząca się – 3 zł. Korzystanie z pingwina do nauki jazdy, jak w minionym roku, będzie kosztowało 5 zł za godzinę. Za ostrzenie łyżew świdniczanie zapłacą 5 zł., natomiast wynajęcie całej tafli to koszty na poziomie 200 zł za 60 min. (kal)
