Weszła do garażu i ujrzała swojego partnera. 40-latek z gminy Kamień powiesił się na przewodzie elektrycznym na ścianie budynku. Przerażona konkubina rzuciła się mu na ratunek. Kobieta zdołała odciąć pętlę, a ciało mężczyzny upadło na podłogę.
Dramatyczne chwile w Ignatowie pod Kamieniem miały miejsce we wtorek (18 czerwca) po południu. Na miejsce, jako pierwsi, przyjechali policjanci z wydziału patrolowego, którzy przystąpili do reanimacji nieprzytomnego 40-latka, zanim dotarła załoga karetki pogotowia. Policjantowi szczęśliwie udało się przywrócić akcję serca niedoszłego samobójcy. Mężczyzna trafił na OIOM chełmskiego szpitala. Jego stan jest stabilny. Przebywa w śpiączce farmakologicznej. (pc)
