Andrzej Serafin już nie jest prezesem Miejskiego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych w Chełmie. Złożył rezygnację z funkcji. Rada nadzorcza jeszcze nie powołała nowego prezesa.
Andrzej Serafin funkcję prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych objął w grudniu 2018 roku. Na tym stanowisku zastąpił Sebastiana Łukowca. Podjął się niezwykle trudnej misji, ratowania spółki, która od kilku lat stoi nad przepaścią. MPRD po raz ostatni wypracowało zysk w 2010 roku.
Od tamtej pory przedsiębiorstwo ma straty. Spółka cierpi przede wszystkim na brak nowoczesnego sprzętu, dlatego też w przetargach nie jest tak konkurencyjna, jak była kilkanaście lat temu. Jest też poważnie zadłużona. Były już jej prezes Krzysztof Mazurek, by regulować faktury dla dostawców, musiał posiłkować się kredytami.
A że MPRD nie miało zdolności kredytowej, zaciągał też pożyczki w tzw. parabankach. Andrzej Serafin miał za zadanie wyprowadzić spółkę na prostą. Niestety, mimo wysiłków, MPRD 2019 rok znów zamknęło stratą w wysokości około 870 tys. zł. Serafin podjął decyzję o rezygnacji ze stanowiska prezesa.
Rada nadzorcza Miejskiego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych jeszcze nie zdecydowała, kogo powoła na prezesa zarządu spółki. Do czasu podjęcia tej decyzji spółkę reprezentują prokurenci Zbigniew Potocki i Krzysztof Skibiński. (s)
