Mieszkańcy ul. Zacisze chcieliby, aby czyszczarka częściej do nich zajeżdżała, bo na drodze przy ich posesjach zalegają śmieci i liście. Po naszej interwencji nastąpiło oczyszczenie.
– Kiedyś maszyna czyszcząca pojawiła się tu często i panował u nas porządek, ale od dłuższego czasu w ogóle do nas nie zajeżdża i jest brudno – mówi nasz rozmówca.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy w Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej w Chełmie. W spółce przypomnieli, że zadanie utrzymania porządku i czystości w mieście realizują „samodzielnie” od 10 tygodni i sukcesywnie prowadzą prace porządkujące na chełmskich ulicach. Tłumaczą, że przy ul. Zacisze napotkano na problemy.
– W ostatnim czasie w trakcie oczyszczania centralnych ciągów komunikacyjnych pracownicy ZOM podejmowali próbę wjazdu zamiatarką także na ulicę Zacisze – czytamy w odpowiedzi MPGK. – Niestety z uwagi na zaparkowane liczne samochody nie było możliwości wykonania zaplanowanych prac. Harmonogram prac uwzględnia czyszczenie ulicy Zacisze w dniu dzisiejszym (informacja otrzymana 30 września br. – przyp. red.), oczywiście przy braku przeszkód w postaci pozostawionych w pasie drogowym aut. Spółka zwraca uwagę, że prawidłowe i dokładne wykonanie prac ulicznych przy użyciu sprzętu specjalistycznego, wymaga dyscypliny mieszkańców i usunięcia wszelkich przeszkód, zwłaszcza, jeżeli chodzi o wąskie, miejskie uliczki.
Po naszej interwencji maszyna ZOM zdołała jednak przejechać i wyczyścić ulicę Zacisze. Mieszkańcy są zadowoleni. mo
