Nękają od rana

Mieszkance Alei Żołnierzy I AWP 33 przeszkadza hałas wytwarzany przez dmuchawy do liści. Używają ich w Chełmskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, aby usprawnić uprzątanie zalegających liści.

Temat budzi emocje i… budzi chełmian. Często już po szóstej rano. Czytelniczka, która zadzwoniła do redakcji opowiada o tym, jak uciążliwe są odgłosy dmuchaw do sprzątania, zwłaszcza z rana.

– Już od siódmej rano pod oknami słyszę ten hałas. To uciążliwe – mówi mieszkanka Alei Żołnierzy I AWP 33. – Nie pamiętam, aby tak było w poprzednich latach. Nie ma cichszego sprzętu?

Maciej Cieślak, zastępca prezesa ChSM, mówi, że urządzenia do zdmuchiwania liści używane są od wielu lat.

– Mają usprawnić pracę i umożliwić uporanie się z dużą ilością liści w okresie jesiennym – mówi wiceprezes Cieślak. – Gospodarze rozpoczynają pracę z dmuchawami nie wcześniej niż o godzinie ósmej – ósmej trzydzieści.

Problem hałasu wydawanego przez dmuchawy dostrzegło wiele samorządów, przyjmując uchwały o zakazie używania takiego sprzętu. (mo)

News will be here