NIE dla projektów CPK w całym powiecie krasnostawskim!

Niedzielny protest w Łopienniku Górnym przeciwko przedstawionym przez CPK wariantom kolei dużych prędkości w powiecie krasnostawskim

– Nie dajmy się podzielić bez względu na to, gdzie mieszkamy – tak mówili uczestnicy protestu przeciwko budowy kolei dużych prędkości w powiecie krasnostawskim, który odbył się w minioną niedzielę 14 maja w Łopienniku Górnym. Protestujący po raz kolejny wyrazili stanowcze „NIE” dla inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego w całym powiecie!

Są zdeterminowani i nie mają nic do stracenia. Mieszkańcy powiatu krasnostawskiego, głównie gmin: Krasnystaw, Izbica, Łopiennik Górny i miasta Krasnystaw po raz kolejny zablokowali krajową siedemnastkę. Tym razem protest przeciwko planowanej przez Centralny Port Komunikacyjny budowie kolei dużych prędkości, która może zrównać z ziemią wiele domów, gospodarstw rolnych i firm, odbył się w Łopiennik Górnym. W niedzielę 14 maja od 15.00 do 17.00 jego uczestnicy spacerowali w kółko po przejściach dla pieszych, puszczając ruch co 10 minut. Zarówno od Lublina, jak i Zamościa powstały kilkusetmetrowe korki, ale zdecydowana większość kierowców ze zrozumieniem podeszła do zorganizowanej akcji.

Uczestnicy protestu apelowali do wszystkich mieszkańców, by byli zjednoczeni i nie dali się podzielić, bez względu na to, gdzie mieszkają. W ostatnim czasie do takiego podziału, można mieć wrażenie, doszło w Krasnymstawie, po tym, jak światło dzienne ujrzał proponowany przez Instytut Kolejnictwa wariant społeczny, zlecony przez miasto Krasnystaw. Według niego tory można byłoby poprowadzić po zachodniej części miasta, wzdłuż trasy ekspresowej nr 17. Jej mieszkańcy, którzy dotąd nie interesowali się tematem, bo ich nie dotyczył, zaczęli protestować, a burmistrz Robert Kościuk zapowiedział w sprawie wyboru ostatecznego wariantu społecznego konsultacje. To nie spodobało się mieszkańcom wschodniej części Krasnegostawu, którzy zarzucili włodarzowi miasta, że wcześniej, gdy CPK proponował cztery warianty przebiegu kolei wzdłuż ulic Rejowieckiej, Lwowskiej i Stokowej, podobnych działań samorządu, według nich, nie było.

Protest w Łopienniku Górnym, w którym wzięło udział ok. 100 osób, na pewno nie był ostatnim. Jego uczestnicy podkreślili, że nigdy nie będzie ich zgody na realizację inwestycji CPK, jeśli ma ona zrujnować im życie. (s)

News will be here