Nie zalepią, to niech pomalują

Miasto zmieniło zdanie - ubytki na ul. Piwnej jednak zostaną zalepione. Co z resztą dziurawych dróg w Chełmie?

Mieszkańcy wiercą dziurę w brzuchu chełmskich urzędników, żeby ci zlecili naprawę dziur na miejskich ulicach. – Opony można zniszczyć. Dlaczego drogowcy nie naprawiają dróg, póki jest pogoda? Jeśli nie ma na to środków, to niech chociaż oznaczą wyrwy farbą – denerwują się chełmscy kierowcy.

Al. Żołnierzy I AWP, ul. Orląt Lwowskich, Wieniawskiego, Ogrodowa, Piwna. To tylko niektóre drogi w Chełmie, wymieniane przez mieszkańców jako kwalifikujące się do naprawy.

– Miesiąc temu dzwoniłem w tej sprawie do urzędu, to usłyszałem, że nie ma pieniędzy na naprawę. Tylko że dziury w jezdni są tak duże, że można felgi wygiąć i opony zniszczyć. Na I AWP przy krawężnikach wyrwy są co dwieście metrów, a Wieniawskiego wygląda jak po wojnie. Czy drogowcy w ogóle mają zamiar coś łatać w tym roku czy czekają, aż zastanie ich zima? – pyta poirytowany Czytelnik.

Zdaniem mężczyzny, jeśli faktycznie w mieście brakuje już nawet środków na bieżące naprawy ubytków, rozsądnym i ekonomicznym rozwiązaniem byłoby oznaczenie ich kolorową farbą. – W czasie deszczu powstają ogromne kałuże i nie widać dziur. Łatwo w nie wjechać i uszkodzić samochód. Gdyby chociaż te najgłębsze wyrwy pomalować farbą – żółtą czy innym kolorem – byłoby to spore ułatwienie dla kierowców, a dla miasta mały koszt – dodaje mężczyzna.

– Oznakowanie żółtą farbą stosowane jest przy czasowej organizacji ruchu, np. wyznacza tymczasowe przejścia dla pieszych lub zmienia przebieg pasów ruchu. W sytuacjach awaryjnych ubytki są zazwyczaj oznakowane urządzeniami bezpieczeństwa ruchu drogowego (np. pachołkami) – odpowiada Grzegorz Zarzycki z Gabinetu Prezydenta Chełma, jednocześnie dodając, że urzędnicy zamierzają przeanalizować możliwość zastosowania innych środków, w tym specjalnego oznakowania ubytków.

Niektóre drogi w mieście mają się jednak doczekać naprawy. Będą to m.in. rondo na al. 3 Maja u zbiegu ulic 15 sierpnia i Lwowskiej oraz al. Armii Krajowej i ul. Piwna (choć nie tak dawno miasto twierdziło, że nie ma sensu „lepić” dziur na Piwnej, skoro w przyszłym roku planowany jest kompleksowy remont ulicy). – Po dopełnieniu ostatnich formalności poinformujemy o szczegółach – mówi Zarzycki. (pc)

News will be here