Niebezpiecznie przy kukurydzy

Chwile grozy przeżył nasz Czytelnik przejeżdżający przez miejscowość Leśniczówka. – Z pola kukurydzy rosnącej przy szosie nagle wyskoczył jeleń – mówi. Cudem do zderzenia nie doszło. Sprawą zainteresował się sam wójt gminy Ruda Huta.

W poniedziałek nad ranem nasz Czytelnik przejeżdżał przez gminę Ruda-Huta. – W miejscowości Leśniczówka, z kukurydzy rosnącej przy drodze, nagle wyskoczył jeleń – opowiada zdenerwowany mężczyzna. – Tylko jakimś cudem nie doszło do zderzenia. Często tędy jeżdżę i wiem, że można tu spotkać sarny czy jelenie, dlatego szybko nie jechałem. Niestety, nawet mała prędkość nie gwarantuje na tym odcinku bezpiecznego przejazdu. Po prostu kukurydza rośnie tu za blisko szosy, na pewno w pasie drogowym. W niektórych miejscach jest to może pół metra od asfaltu – podkreśla mieszkaniec gminy Ruda Huta.

Mężczyzna zauważa, że przez Leśniczówkę właśnie przebiega trasa zwierzyna – z Bagien Serebryskich do lasu. O problemie poinformowaliśmy Kazimierza Smala, wójta gminy Ruda-Huta. – Będę w tej sprawie interweniować – zapowiedział.

Diana Kasjan, wicedyrektor wydziału infrastruktury w starostwie w Chełmie, zapewniła nas, że właściciel kukurydzy będzie musiał część uprawy wyciąć.

– W Leśniczówce trwa właśnie modernizacja drogi powiatowej i znamy ten temat. Ta kukurydza na pewno rośnie za blisko drogi – mówi. Po zakończeniu inwestycji właściciel kukurydzy będzie musiał zachować co najmniej dwumetrowy odstęp od drogi. (kg)

News will be here